Legia Warszawa znalazła następcę Sebastiana Szymańskiego?

0
Tiago Rodrigues

Mistrzowie Polski poszukują wzmocnień przed rundą wiosenną LOTTO Ekstraklasy. Legia Warszawa przygląda się między innymi Tiago Rodriguesowi z CSKA Sofia.

Wszystko wskazuje na to, że Legia Warszawa w zimowym okienku transferowym przejdzie kadrową rewolucję. Z Łazienkowskiej mogą odejść Dominik Nagy, Radosław Majecki oraz Sebastian Szymański, a “Wojskowi” mają na oku następcę młodego rozgrywającego. Bułgarskie media informują, że mistrzowie Polski mogą zakontraktować Tiago Rodriguesa, portugalskiego ofensywnego pomocnika z CSKA Sofia.

26-letni piłkarz jest wyceniany przez portal “Transfermarkt” na 3 miliony euro, ale jego kontrakt obowiązuje do 30 czerwca 2019 roku więc bardzo możliwe, że Legia zapłaciłaby za ofensywnego pomocnika znacznie mniejszą kwotę. Tiago Rodriges przez sporą część kariery był związany z FC Porto, ale nie zadebiutował w pierwszej drużynie “Smoków”, a skończyło się jedynie na 17 występach w drugim zespole. Portugalczyk był wypożyczany do takich drużyn jak Vitoria Guimaraes czy CD Nacional, a półtora roku temu został sprzedany do CSKA Sofia. W barwach tego klubu rozegrał 61 spotkań, podczas których zdobył 14 bramek i zanotował 18 asyst.


Nie zapomnijcie obserwować naszego profilu na Facebooku, a także dołączyć do naszej bukmacherskiej grupy, gdzie wrzucamy wszystkie typy, znajdziecie tam kolejne odcinki serii Ekstraklasa TYPY, La Liga TYPY, Puchar Króla TYPY, Bundesliga TYPY i innych.


Następny mecz piłkarze Legii Warszawa rozegrają dopiero 10 lutego. Wtedy to zmierzą się z Wisłą Płock na wyjeździe. Według bukmachera LVBET faworytem tego meczu będą goście – kurs na ich zwycięstwo wynosi 2.02. Remis wyceniany jest na 3.50, a wygrana “Nafciarzy” na aż 3.70.

BONUS 100% DO 1000 PLN

LVbet bonus

  1. Zarejestruj konto na LVbet za pośrednictwem Gol.pl!
  2. Dokonaj depozytu minimum 100 PLN.
  3. Odbierz równowartość nawet 1000 PLN.
  4. Szczegóły znajdziesz TUTAJ.
Poprzedni artykułOjciec Isco rozpoczął negocjacje z Paris Saint-Germain
Następny artykułPieniądze dotarły, Wisła Kraków została uratowana?