Lech Poznań w minionej kolejce LOTTO Ekstraklasy ograł Wisłę Płock, ale Nenad Bjelica nie będzie dobrze wspominać tego meczu. W jego trakcie urazów doznało dwóch napastników.
W spotkaniu z “Nafciarzami” Christian Gytkjaer zagrał od pierwszej minuty i tuż przed przerwą zdołał wpisać się na listę strzelców wykorzystując fatalny błąd Alana Urygi. W drugiej połowie Duńczyk musiał jednak opuścić murawę z powodu stłuczonego mięśnia dwugłowego uda. Autor siedmiu bramek w tym sezonie do środy ma trenować indywidualnie i jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem następnie wróci do zajęć z resztą drużyny.
.@ChrGytkjaer21 i @NickiBille14 z urazami po meczu #LPOWPŁ ⤵️https://t.co/qlgJDUX7Tq
— Lech Poznań (@LechPoznan) November 27, 2017
Jego rodak, Nicki Bille Nielsen, w miniony weekend na murawie zastąpił młodszego kolegę i już po dziesięciu minutach gry zdołał poważnie ucierpieć. Krnąbrny napastnik zderzył się z Serwerynem Kiełpinem i doznał dwucentymetrowego rozcięcia wargi. Jako, że krwotok nie ustawał, snajper musiał opuścić boisko. Na ten moment trudno wyrokować kiedy 29-latek wróci do treningów. Wszystko zależy od tego, jak szybko zagoi się rozcięta warga.
Już w niedzielę “Kolejorz” pojedzie do Gliwic, by powalczyć o ważne punkty z Piastem. Czy urazy dwóch napastników nie przeszkodzą Lechowi w odniesieniu zwycięstwa? Według oferty przygotowanej przez bukmachera Fortuna faworytem tego starcia będą właśnie goście – kurs na ich wygraną wynosi 2,00.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA 110 PLN + BONUS DO 400 PLN
- Zarejestruj konto na Fortuna za pośrednictwem Gol.pl!
- Odbierz zakład bez ryzyka 110 PLN + bonus 100% do 400 PLN.
- Szczegóły znajdziesz TUTAJ.