Lech 45 razy wygrywa Ligę Mistrzów? Kibic trafił do księgi rekordów Guinessa!

0
lech-legia

Czy to możliwe, by Lech Poznań w ciągu 253 lat wygrywał Ligę Mistrzów 45 razy? Kibic “Kolejorza” udowodnił, że to realne!

Znacie serię gier piłkarskich “Football Manager”? Zapewne jesteście piłkarskimi maniakami i ten tytuł przypomina Wam wiele pięknych chwil spędzonych w roli trenera profesjonalnej drużyny piłkarskiej. Wielu z nas spędzało godziny podczas rozgrywki i ustalania najlepszej taktyki, ale nikt z nas z całą pewnością nie robił tego tak namiętnie jak Michał Leniec. Kibic Lecha Poznań rozegrał 220 sezonów swoją ulubioną drużyną i tym samym pobił rekord, dzięki czemu już niedługo jego nazwisko pojawi się w księdze rekordów Guinessa!

Na pewno zastanawiacie się jakie efekty przyniosła tak długa gra, a co za tym idzie wkładanie wiele pracy w rozwój klubu. Rekordowy gracz pochwalił się osiągnięciami na swoim koncie Twitterowym – te mogą zaskoczyć wielu niedowiarków. Klub rozgrywający swoje mecze przy Bułgarskiej w ciągu 254 lat zdobył aż 215 tytułów mistrza kraju, ale na tym nie kończą się jego sukcesy. Do tego dochodzi również 45 triumfów w Lidze Europy, a także 34 Superpuchary Europy! My ze swojej strony możemy powiedzieć tylko tyle, że liczymy na polskie kluby i wierzymy, że któryś z nich w niedalekiej przyszłości sięgnie po Puchar Europy.

 

Już w niedzielę Lech Poznań podejmie Wisłę Płock i po raz kolejny postara się zakończyć fatalną passę spotkań bez zwycięstwa. Po niespodziewanym remisie z Sandecją Nowy Sącz licznik podopiecznych Nenada Bjelicy dobił do sześciu spotkań i jeżeli “Kolejorz” wciąż myśli o walce o mistrzostwo Polski, musi jak najszybciej ugasić pożar. Kurs na zwycięstwo gospodarzy według oferty bukmachera Fortuna wynosi 1,60 i według nas warto postawić na ten scenariusz.


BONUS 100% DO 1000 PLN

LVbet bonus

  1. Zarejestruj konto na LvBet za pośrednictwem Gol.pl!
  2. Dokonaj depozytu minimum 100 PLN.
  3. Odbierz równowartość nawet 1000 PLN.
  4. Szczegóły znajdziesz TUTAJ.
Poprzedni artykułZbigniew Boniek – Lubię ładne oprawy
Następny artykułKoniec dyskusyjnego projektu? Reprezentacja Chin wyjechała z Niemiec