La Liga – Real i Barcelona rozstrzelały swoich rywali

0
la liga

Real Madryt pokonał 4:0 Alaves, a z bardzo dobrej strony pokazał się tercet “BBC”. Barcelona wygrała 6:1 z Gironą. Duża zasługa w tym Leo Messiego i Luisa Suareza, który zaliczył hat-tricka.

Real Madryt na Santiago Bernabeu podejmował 16. w tabeli Alaves. Co prawda klub z kraju Basków wygrał swoje trzy ostatnie spotkania, ale Królewscy nie mogli przewidywać straty punktów w tym meczu. I faktycznie: w pierwszej połowie gospodarze mieli dużą przewagę… ale niewiele z niej wynikało. Na jedenaście strzałów tylko trzy leciały w światło bramki. Tyle samo celnych strzałów mieli goście.

W końcu, w 44. minucie, Real otworzył wynik spotkania. Karim Benzema dostał piłkę w polu karnym, piętą odegrał do Cristiano Ronaldo, a ten obrócił się i płaskim strzałem dał prowadzenie Realowi.

Już na początku drugiej połowy zrobiło się 2:0. Znowu świetnie zachował się Benzema. Francuz przejął piłkę na połowie rywali, pociągnął w kierunku pola karnego i zagrał do nadbiegającego Garetha Bale'a. Walijczyk strzałem w krótki róg podwyższył prowadzenie.

W 61. minucie swoją drugą bramkę zdobył Ronaldo, a strzelanie zakończył Benzema, który w 89. minucie wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na Bale'u. Warto zauważyć, że Ronaldo miał szansę zdobyć swój 50 hat-trick w karierze i 300. gola w La Liga, ale pozwolił Benzemie strzelać z jedenastu metrów. I w końcu mecz zakończył się z golami każdego piłkarza z tercetu “BBC”.

Barcelona na własnym stadionie podejmowała Gironę, która pod wodzą Pablo Machina świetnie sobie w tym sezonie radzi. Można było liczyć na otwarty mecz i już początek pokazał, że kibice będą świadkami ciekawego widowiska.

Wynik meczu otworzyli… gospodarze. Od samego początku to Barcelona atakowała, ale chwila nieuwagi już w 3. minucie pozwoliła Cristianowi Portu strzelić bramkę.

Kibice na Camp Nou nie musieli jednak długo czekać na wyrównanie. W pierwszej akcji po wznowieniu gry Leo Messi wypuścił Luisa Suareza, a ten z obrońcą na plecach strzałem w krótki róg wyrównał wynik spotkania.

Messi rozgrywał kapitalne spotkanie, co pokazał po raz kolejny w 30. minucie. Długie podanie Suarez od razu zgrał do Argentyńczyka. Ten przegapił możliwość oddania strzału, ale tak długo woził się z piłkę po polu karnym rywali, aż w końcu znalazł lukę i strzelił poza zasięgiem bramkarza.

W 37. minucie Messi ponownie pokazał swój kunszt. Z rzutu wolnego strzelił po ziemi, idealnie mieszcząc piłkę pod skaczącym murem i Yassine Bounou ponownie musiał wyciągać piłkę z siatki.

Przed przerwą Barcelona zdobyła jeszcze jednego gola. Messi pobiegł z piłką w kierunku bramki, podał na lewą stronę do wbiegającego w pole karne Philippe Coutinho, a ten zagrał przed bramkę do Suareza, który dostawił tylko nogę i podwyższył wynik na 4:1. To pierwsza asysta Brazylijczyka w barwach Barcelony.

W drugiej połowie z bardzo dobrej strony zaczął pokazywać się Ousmane Dembele, ale to Coutinho wpisał się do raportu meczowego. W 66. minucie popisał się pięknym strzałem zza pola karnego, piłka odbiła się jeszcze od słupka i wpadła do bramki.

W 76. minucie Dembele świetnie zagrał przed bramkę z prawego skrzydła, a Suarez z łatwością skompletował swój pierwszy hat-trick w tym sezonie La Liga.

W 82. minucie po rzucie wolnym wykonywanym przez Coutinho Samuel Umtiti strzelał głową, ale trafił w poprzeczkę.

W ostatniej minucie swoją szansę mieli jeszcze goście, ale świetnie spisał się Marc-Andre Ter Stegen i mecz zakończył się ostatecznie wynikiem 6:1.

Sobotnie mecze La Liga:

Celta – Eibar 2:0 (0:0)
(Aspas 56′, Gomez 79′)

Real Madryt – Alaves 4:0 (1:0)
(Ronaldo 44′, 61′, Bale 46′, Benzema 89′ karny)

Leganes – Las Palmas 0:0

Barcelona – Girona 6:1 (4:1)
(Suarez 5′, 44′, 76′ Messi 30′, 37′, Coutinho 66′ – Portu 3′)


Odbierz 20 PLN bez depozytu!

baner-lvbet-gol-728x90

Poprzedni artykułLOTTO Ekstraklasa – Legia straciła punkty w Krakowie i fotel lidera
Następny artykułProbierz – Moje nazwisko to nie jest nalepka na jabola