W sobotę pierwszego swojego gola dla Hull City zdobył Kamil Grosicki. Polak jak na razie nie zdecydował się na opuszczenie ekipy “Tygrysów” i może okazać się, że po prostu postanowi zostać i powalczyć o powrót do Premier League.
W drugiej kolejce ligi Championship, Hull City podejmowało Burton Albion. Faworytem spotkania byli gospodarze i swoja wyższość potwierdzili na boisku. Zwycięstwo 4:1 dało “Tygrysom” pierwszy komplet punktów w sezonie. Hattrickiem popisał się Urugwajczyk, Abel Hernandez. Swoją pierwszą bramkę dla klubu zaliczył też reprezentant Polski. Warto przypomnieć, że w pierwszej kolejce, w zremisowanym wyjazdowym meczu z Aston Villą, Grosicki zanotował asystę.
Kamil Grosicki ancien Rennais buteur avec Hull City pic.twitter.com/TFddevaiwo
— Roazhon City (@Roazhon352) August 12, 2017
Już w najbliższą środę Grosik będzie miał okazję powiększyć swoje konto bramkowe. Zadanie będzie jednak zdecydowanie trudniejsze. Hull będzie bowiem podejmowało jednego z kandydatów do awansu – Wolverhampton, którego barwy reprezentuje Michał Żyro.
Kownacki z golem w debiucie
Udanie przygodę we Włoszech rozpoczął Dawid Kownacki. Były napastnik Lecha Poznań w pierwszym swoim oficjalnym meczu dla ekipy Sampdorii zaliczył trafienie. Polak zdobył gola na 3:0 w wygranym pojedynku pucharu Włoch z Foggią. 20-letni napastnik pojawił się na murawie w 69. minucie spotkania, a już jedenaście minut później strzałem głową z najbliższej odległości pokonał bramkarza rywali.
Całe spotkanie na ławce rezerwowych Sampdorii spędzili Karol Linetty i Bartosz Bereszyński.
Na trzeciej rundzie udział w pucharze Włoch zakończyła inna drużyna, w której mamy prawdziwą kolonię Polaków. Palermo przegrało dopiero po rzutach wyjazdową potyczkę z Cagliari. Cały mecz rozegrał Thiago Cionek, Radosław Murawski spędził na boisku 73 minuty, a Paweł Dawidowicz i Przemysław Szymiński cały mecz oglądali z poziomu ławki rezerwowych. Również nowy nabytek Chievo – Paweł Jaroszyński nie dostał szansy debiutu.
Wyniki sobotnich spotkań pucharu Włoch:
Cagliari – Palermo 1:1 (karne 4:2)
Bari – Cremonese 2:1
Chievo – Ascoli 2:1
Crotone – Piacenza 2:1
Sampdoria – Foggia 3:0
Sassuolo – Spezia 2:0
Udinese – Frosinone 3:2
Benevento – Perugia 0:4
Brescia – Pescara 1:3
Carpi – Salernitana 4:3
Pordenone – Lecce 3:2
Spal – Renate 1:0
Bologna – Cittadella 0:3
Torino – Trapani 7:1