Koszmarny powrót do pucharów Glasgow Rangers

0
progres-niederkorn

Fatalnie będzie wspominała powrót do europejskich pucharów ekipa Glasgow Rangers.

Zespoł z Ibrox Stadium, mimo skromnego zwycięstwa u siebie (1:0), jechał na rewanż do Luksemburga w roli faworyta.

Nie oszukujmy się. Progres Niederkorn to mało znany i słaby piłkarsko zespół. Ekipa ta była trzykrotnie mistrzem Luksemburga. W eliminacjach europejskich pucharów wystąpiła dotychczas 13 razy, ale do wtorkowego spotkania strzeliła w tych meczach tylko… jedną bramkę. Luksemburczycy mieli zaszczyt grać nawet z wielkim Realem Madryt. Królewscy okazali się bezlitośni wygrywając 12:0 w dwumeczu.

Wtorkowy wieczór zostanie jednak z pewnością na długo w pamięci miejscowych fanów. O ile po pierwszej połowie Rangersi wciąż mieli awans w kieszeni, ponieważ utrzymywał się remis 0:0, to w drugiej części gry doszło do prawdziwego kataklizmu.

Najpierw w 66. minucie Emmanuel Françoise wyrównał stan dwumeczu, a dziewięć minut później Sebastien Thill wyprowadził gospodarzy na prowadzenie 2:0. Ekipa z Glasgow nie poddawała się. Kenny Miller i wprowadzony w 58. minucie Josh Windass trafiali w poprzeczkę. Wynik, pomimo desperackich ataków Rangersów, nie zmienił się i sensacja stała się faktem.

Po blamażu winę na siebie wziął Pedro Caixinha:

– Taki rezultat zdarza się raz w karierze i wtorek był dniem, gdy takowy nam się przytrafił. Ubolewam nad tym bardzo, ale taka jest piłka. Nie możemy się poddawać. Wierzę w nasze odrodzenie. Musimy zmierzyć się z tym, co się stało. Dostaliśmy srogą lekcję, z której musimy wyciągnąć wnioski. Chciałbym jednocześnie w imieniu swoim i graczy przeprosić naszych fanów, ponieważ uważam, że nie zasługują, by doświadczać tego typu wrażeń – mówił załamany trener Rangersów.

Trzeba przyznać szkockim mediom rację – to był chyba najgorszy w historii występ tego zespołu w pucharach, a Rangersi odpadli w pierwszej rundzie eliminacji Ligi Europy!

FC Progres Niederkorn 2:0 Glasgow Rangers

1:0 Francoise 66′
2:0 Thill 75′

FC Progrès Niederkorn: Flauss (33′ Schinker) – Marques, Ferino, Karayer, Lafon – Francoise, S. Thill, Watzka, O. Thill (79′ Vogel), Schneider – Karapetyan (84′ Fiorani)

Glasgow Rangers: Foderingham – Tavernier, Cardoso, Bates, Wallace – Jack, Rossiter (77′ Herrera) – Miller, Kranjcar, Candeias (59′ Windass) – Morelos (46′ Dalcio)

Sędzia główny: Vilhjalmur Thorarinsson

Poprzedni artykułNajsłynniejszy wychowanek wróci do Evertonu? Rooney blisko Goodison Park!
Następny artykułPepe nie zagra w Paryżu! Portugalczyk podpisał kontrakt z Beşiktaşem!