Andre Carrillo zostanie wypożyczony na najbliższy sezon z Benfiki Lizbona do Watfordu FC. Jeśli 26-letni skrzydłowy odnajdzie się w Premier League, zostanie wykupiony za 13,5 funtów. Wydanie takiej kwoty oznaczałoby wyrównanie rekordu transferowego klubu.
Watford poprzedni sezon skończył dopiero na siedemnastym miejscu w Premier League. Władze klubu robią wszystko, by obecne rozgrywki zakończyć zdecydowanie wyżej, może nawet w górnej połowie tabeli. W realizacji celu mają pomóc nowi zawodnicy, których Watford sprowadza za kilkanaście milionów euro, bijąc tym samym dotyczasowe rekordy transferowe.
Rekordzista Gray
Do tej pory największym echem odbił się transfer Andre Graya. Napastnik Burnley przeszedł do Watfordu za 13,5 miliona funtów. Już niedługo drużyna z hrabstwa Hertfordshire może ponownie dokonać transferu za tę samą kwotę. Dojdzie do tego, jeśli Andre Carrillo spełni pokładane w nim nadzieje. Na razie reprzentant Peru został tylko wypożyczony z Benfiki Lizbona, ale w umowie jest zapis o wykupieniu zawodnika za wymienioną wcześniej sumę.
Carrillo jeszcze dwa lata temu był jedną z największych gwiazd ligi portugalskiej. Ostatni sezon nie był jednak dla niego udany. W lidze rozegrał dwadzieścia spotkań, ale najczęściej wchodził tylko z ławki na końcowe minuty. Zdecydowanie lepiej wiodło mu się w Sportingu Lizbona, skąd jednak odszedł w lipcu 2016 roku.
Znajomy trener
To właśnie w Sportingu po raz pierwszy trafił pod skrzydła Marco Silvy, obecnego trenera Watfordu. Portugalski szkoleniowiec zapamiętał swojego podopiecznego z dobrej strony i znów chciał mieć go do swojej dyspozycji. Działacze Watfordu stanęli na wysokości zadania i sprowadzili zawodnika na Wyspy Brytyjskie, mimo że ten występował do tej pory tylko w ojczyźnie i Portugalii.