Maurizio Sarri został menadżerem Chelsea i pociągnął za sobą jednego ze swoich podopiecznych z Napoli. Nowy zawodnikiem The Blues został Jorginho.
Nieoficjalne informacje mówią, że transfer 26-latka kosztował londyński około 57 milionów euro plus 8 milionów w ewentualnych bonusach. Jorginho podpisał umowę do 30 czerwca 2023 roku i wybrał koszulkę z numerem 5.
Przypomnijmy, że pomocnik był łączony z Manchesterem City i jego transfer do Obywateli był już na ostatniej prostej. Włodarze klubu z Etihad Stadium mieli być pewni swego. Porozumienie zostało osiągnięte nie tylko z samym klubem, ale także z zawodnikiem, który miał zaakceptować już warunki kontraktu indywidualnego. Jednak wydaje się, że przenosiny Sarriego do Chelsea wiele zmieniły, a reprezentant Włoch wobec oferty londyńskiej ekipy zdecydował, że po prostu woli żyć w stolic Anglii, a nie w Manchesterze. Sytuacja była o tyle dziwna, że prezydent Napoli – Antonio De Laurentiis – przeprosił nawet City, ale jednocześnie dodał, że nie może narzekać. Włoski klub na zmianie skorzystał finansowo.
Prawnik Napoli: "Dogadaliśmy się z Chelsea, że – oprócz Jorginho – nie mogą kupować naszych zawodników nawet jeśli w ich kontraktach zapisane są klauzule odstępnego".
— Bartek Szulga (@BartekSzulga) July 14, 2018
Środkowy pomocnik rozegrał dla Napoli 160 meczów, w których strzelił sześć bramek i zaliczył czternaście asyst. Do Azzurrich przeniósł się z Hellasu Werona w 2014 roku za około 10 milionów euro. Brazylijczyk w 2016 roku zadebiutował w reprezentacji Włoch, do których przeprowadził się jako 15-latek. Dodajmy, że z Półwyspu Apenińskiego pochodził jego pradziadek ze strony ojca.
Kto sięgnie po Puchar Świata? Bukmacher LvBet jako faworyta meczu finałowego wskazuje Francuzów, których wygrana wyceniana jest na 1,98. Kurs na zwycięstwo Chorwatów to 4,25, a na remis w regulaminowym czasie gry 3,30.
Odbierz 20 PLN bez depozytu!
