Wirus FIFA zbiera swoje żniwa, o czym przekonali się także nasi mundialowi rywale. Podczas zgrupowania reprezentacji Senegalu urazu mięśniowego nabawił się Idrissa Gueye.
Okres meczów towarzyskich reprezentacji ma to do siebie, że wielu piłkarzy doznaje wszelakich kontuzji. Niestety tak jest i tym razem – niedawno informowaliśmy Was o urazie Alex Sandro, a teraz problemów zdrowotnych nabawił się Idrissa Gueye, czyli piłkarz, z którym Polacy zmierzą się fazie grupowej mistrzostw świata. Senegalskie media informują, że pomocnik Evertonu doznał kontuzji mięśniowej, która eliminuje go z gry na trzy tygodnie. Tym samym 28-latek nie tylko ominie mecze towarzyskie kadry, ale także nie zagra przeciwko Manchesterowi City i Liverpoolowi.
Everton are expected to be without Idrissa Gana Gueye for their matches against Manchester City and Liverpool as he has a muscle tear injury pic.twitter.com/JXoeXJPZ3a
— The Toffee Blues (@EvertonNewsFeed) March 21, 2018
Dla kibiców “The Toffees” to bardzo zła wiadomość, tym bardziej, że wykluczony z gry jest także Gylfi Sigurdsson. Podopieczni Sama Allardyce'a mając rozegrany o jeden mecz więcej niż reszta stawki walczącej o siódmą lokatę tracą do Burnley trzy oczka i jeżeli marzą o szansie na grę w europejskich pucharach, muszą punktować także w meczach z gigantami. Patrząc jednak na to, że doświadczony menedżer nie będzie mógł skorzystać z dwóch najlepszych graczy środka pola, trudno przewidywać, by gracze z Goodison Park ugrali chociażby punkt w dwóch najbliższych kolejkach.
Podopieczni Sama Allardyce'a bez kluczowych zawodników już 31 marca podejmą przed własną publicznością Manchester City. Według oferty przygotowanej przez bukmachera LvBet faworytem tego meczu będą rzecz jasna goście – kurs na ich wygraną wynosi 1,37. Remis wyceniany jest na 5,00, a zwycięstwo Everton na aż 8,70.
Odbierz 20 PLN bez depozytu!
