Gareth Bale wrócił do gry we wtorkowym starciu z Fuenlabradą, ale okazuje się, że Zinedine Zidane nie będzie mógł skorzystać z jego usług w weekend.
“Królewscy” mimo tego, że grali w rozgrywkach Pucharu Króla ze znacznie niżej notowanym rywalem, do przerwy przegrywali przed własną publicznością. Z pomocą drużynie po zmianie stron przyszedł Gareth Bale, który wziął udział w akcji bramkowej niecałą minutę po pojawieniu się na murawie. Walijczyk idealnie zacentrował piłkę zewnętrzną częścią stopy, a tę w bramce bez problemów umieścił następnie Borja Mayoral. Przy drugiej akcji bramkowej znów brał udział były gracz Tottenhamu. 28-latek świetnie zagarnął piłkę piętą i oddał celny strzał, a jego akcję z bliskiej odległości znów wykończył wychowanek Realu.
— RealMadryt.pl (@RealMadryt_pl) November 29, 2017
Kibice mistrzów Hiszpanii ucieszyli się, że skrzydłowy wraca do gry w niezłej dyspozycji, ale w sobotnim wyjazdowym starciu z Athletikiem Bilbao nie zobaczą go na murawie. Reprezentant Walii po pucharowym starciu nie czuł się komfortowo i klubowi lekarze zdecydowali, że nie będą podejmować zbędnego ryzyka.
Według hiszpańskich mediów nie ma mowy o odnowieniu urazu i są to jedynie środki ostrożności, ale kolejny dyskomfort Bale'a mimo wszystko może martwić. Czy “Królewscy” poradzą sobie na niezwykle trudnym terenie bez niego? Według oferty przygotowanej przez bukmachera Fortuna faworytem tego starcia będą właśnie goście, na których zwycięstwo kurs wynosi 1,46.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA 110 PLN + BONUS DO 400 PLN
- Zarejestruj konto na Fortuna za pośrednictwem Gol.pl!
- Odbierz zakład bez ryzyka 110 PLN + bonus 100% do 400 PLN.
- Szczegóły znajdziesz TUTAJ.