Eliminacje mistrzostw świata – Serbia i Hiszpania o krok od mundialu

Autor
Dreju
-
0
hiszpania

W poniedziałek awans do mistrzostw świata w Rosji w 2018 roku zapewniła sobie reprezentacja Belgii. We wtorek swoje spotkania rozgrywały zespoły z grup: D, G, I. Jednak jak się okazało, nie poznaliśmy żadnego europejskiego finalisty przyszłorocznego turnieju. 

Najbliżej awansu, z grających we wtorek ekip jest Serbia. Prowadzący w grupie D, zespół Slavoljuba Muslina po ciężkiej przeprawie pokonał w wyjazdowym meczu Irlandię. Zadanie byłoby dużo prostsze, ale od 68. minuty goście grali w dziesiątkę. Jedynego gola w meczu zdobył zawodnik Romy – Alexandar Kolarov.

Irlandia przegrywając straciła szanse na bezpośredni awans do finałów mistrzostw świata. Jednak wciąż mają szansę na zajęcie drugiego miejsca w grupie, które może dać prawo do gry w barażach.

Goniąca Serbów – Walia dość długo nie potrafiła napocząć Mołdawii. Gareth Bale i spółka w końcu dopięli swego i w 80. minucie spotkania, za sprawą Hala Robsona-Kanu wyszli na prowadzenie.

Gospodarzy dobił w doliczonym czasie gry Aaron Ramsey. Walijczycy mają jeszcze matematyczne szanse na wyprzedzenie w tabeli ekipy Serbii, ale trzeba powiedzieć sobie jasno – jest to zadanie praktycznie niemożliwe. Może okazać się, że walka o drugie miejsce  rozstrzygnie się w ostatniej serii spotkań, kiedy to zespół Chrisa Colemana podejmować będzie właśnie Irlandię.

W grupie G o bezpośredni awans praktycznie od samego początku walka rozgrywała się pomiędzy Hiszpanią a Włochami. We wtorek zespół Julena Lopeteguiego urządził sobie rzeź niewiniątek, miażdżąc kopciuszka z Liechtensteinu aż 8:0! “La Furja Roja” w trwających eliminacjach  zaaplikowała rywalom  już 32 gole, co daje średnią cztery bramki na mecz. Skuteczniejsi od Hiszpanów są tylko Belgowie i Niemcy, które to ekipy zdobyły już po 35 bramek.

Trzy punkty za ekipą Hiszpanii są Włosi. Zespół Giampiero Ventury we wtorek pokonał Izrael. Zwycięską bramkę dającą trzy punkty zdobył Ciro Immobile.

Włosi co prawda mają jeszcze szanse na wygranie grupy, ale musieliby liczyć na cud w postaci zdobycia przez Hiszpanię tylko jednego punktu w ostatnich dwóch meczach. Warunek raczej niemożliwy do spełnienia. Jednak ich dorobek punktowy praktycznie zapewnia im już w tym momencie awans do spotkań barażowych.

Najciekawiej jednak jest w grupie I, gdzie wciąż w walce o awans liczą się aż cztery zespoły: Chorwacja, Islandia, Turcja i Ukraina. We wtorek doszło do bezpośrednich starć pomiędzy tymi ekipami.

Turcja pokonała Chorwację. Jedynego gola w meczu zdobył Cenk Tosun.

Ekipa znad Bosforu dzięki tej wygranej uratowała eliminacje. Remis lub porażka powodował, że mogli oni zapomnieć o udziale w rosyjskim turnieju. Obecnie znajdują się co prawda na trzecim miejscu w grupie, ale tylko z dwoma punktami straty do prowadzącej w tabeli Chorwacji.

W drugim meczu na szczycie grupy I, Islandia ograła 2:0 Ukrainę i dzięki zdobytym trzech punktom wyprzedziła zespół Andrija Szewczenki, zrównując się pod względem liczby punktów z Chorwacją.

Wygląda na to, że dopiero po zakończeniu dziesiątej kolejki zmagań dowiemy się, kto bezpośrednio awansuje na mistrzostwa świata.

Wyniki wszystkich wtorkowych spotkań eliminacyjnych do mistrzostw świata:

Austria – Gruzja 1:1
Mołdawia – Walia 0:2
Irlandia – Serbia 0:1
Macedonia – Albania 1:1
Włochy – Izrael 1:0
Liechtenstein – Hiszpania 0:8
Islandia – Ukraina 2:0
Turcja – Chorwacja 1:0
Kosowo – Finlandia 0:1

Poprzedni artykułŁukasz Szukała wypożyczony na zaplecze tureckiej Super Lig
Następny artykułJakub Rzeźniczak – Nawet jeśli przegramy, to gra przeciwko wielkim nazwiskom będzie pamiątką na całe życie