Dean Klafurić zesłał czterech piłkarzy Legii do rezerw

0
Dean Klafurić

Dean Klafurić wraz ze sztabem szkoleniowym Legii Warszawa zdecydował się obciąć kadrę mistrzów Polski. Tym samym do zespołu rezerw zostało odesłanych czterech piłkarzy.

Mistrzowie Polski rozpoczęli treningi przed startem w eliminacjach Ligi Mistrzów niemal miesiąc temu. Tym samym Dean Klafurić i jego sztab szkoleniowy mieli sporo czasu, by ocenić przydatność poszczególnych graczy dla zespołu. Zawodnicy mogli pokazać się z dobrej strony trenerowi nie tylko podczas treningów, ale także w trakcie pięciu rozegranych sparingów. Dwa dni przed pierwszym meczem z irlandzkim Cork City w końcu zapadła ostateczna decyzja, po której czterech piłkarzy zostało odesłanych do rezerw.

Kto nie jest już członkiem pierwszej drużyny i może sobie szukać nowego miejsca pracy? Dean Klafurić uznał, że przydatni dla jego drużyny nie są Mateusz Praszelik, Brian Iloski, Hildeberto Pereira oraz Cristian Pasquato. Przypomnijmy, że Włoch już przed dwoma tygodniami został odesłany do rezerw po tym, jak wdał się w kłótnię z trenerem.

Tym samym 22-letni Hildeberto Pereira, który miał zostać nową gwiazdą Legii, kończy swoją przygodę w Warszawie. Przypomnijmy, że w lipcu zeszłego roku mistrzowie Polski zdecydowali się sprowadzić piłkarza, który potrzebował kilku tygodni treningów, by wrócić do formy meczowej. Portugalczyk zdołał zrzucić zbędne kilogramy, ale to nie spowodowało, że zaczął grać na miarę oczekiwań. Były piłkarz Benfiki najpierw trafił na wypożyczenie do grającego w trzeciej lidze angielskiej Norhampton Town, gdzie sobie nie poradził, a teraz najprawdopodobniej zostanie sprzedany.


Która drużyna sięgnie po Puchar Świata? W grze zostały już tylko cztery drużyny, a bukmacher LvBet jako faworyta turnieju ocenia Francję – kurs na jej zwycięstwo wynosi 3,00. Dalej plasują się Belgowie i Anglicy – ich wygrane wyceniane są na 3,75, natomiast triumf Chorwacji na 5,00.

Odbierz 20 PLN bez depozytu!

LvBet bonus 20 zł

Poprzedni artykułFC Barcelona zamierza przeprowadzić dwa wielkie transfery
Następny artykuł23 lub 24 lipca poznamy nowego selekcjonera reprezentacji Polski