Czy styczniowe transfery w Premier League przynoszą wyczekiwany efekt?

0

Styczeń to czas, w którym kluby z całego świata, nie tylko w Premier League, starają się zrobić wszystko, aby wzmocnić swoje składy. Dziennikarze Sky Sports na podstawie zeszłorocznych transferów w Premier League sprawdzili, czy ruchy dokonywane w zimowym okienku przynoszą oczekiwany skutek.

W zeszłym roku pięć z sześciu największych klubów w Premier League (są to Liverpool, Manchester City, Manchester United, Chelsea Londyn, Arsenal Londyn, Tottenham) zanotowała zysk netto z zimowych transferów.

Styczeń nie był udany dla Liverpoolu i w tym miesiącu zanotował jedną wygraną i trzy remisy. Jurgen Klopp nie dokonał transferów w zimowym okienku, a pomimo początkowego spadku formy, końcówka sezonu była niezwykle udana dla popularnych “The Reds”.

Tym razem Klopp działał szybko i aby wzmocnić formację obronną, która z każdej strony jest krytykowana, za 75 milionów funtów ściągnął z Southamptonu Virgila van Dijka.

Transfery na przetrwanie

Crystal Palace pierwszego stycznia 2017 roku przegrało z Arsenalem 0:2 i zajmowało 17. miejsce w Premier League. Sam Allardyce, który na fotelu trenera zastąpił Alan Pardewa na transfery wydał 39 milionów funtów – kupił takich graczy, jak Patrick van Aanholt, Luka Milivojevic i Jeffrey Schlupp – tym samym zapewnił drużynie przetrwanie i zakończył sezon na 14. pozycji.

Swansea podobnie jak aktualnie, także w ubiegłym sezonie grał fatalnie. Po 19 kolejkach na swoim koncie miała 12 punktów, co jednak nie przeszkodziło w utrzymaniu się na najwyższym poziomie rozgrywkowym. Pozyskanie Tom Carrolla, Martina Olsson, Luciano Narsingh i zakontraktowanie Jordana Ayew pozwoliło awansować na 15. miejsce w tabeli i poprawić współczynnik zdobywanych punktów na mecz o 0.45.

Crystal Palace i Swansea City były jedynymi klubami, które szczególnie w maju zaliczyły znaczący progres. Everton także wydał sporo pieniędzy, ale w ich przypadku nie toczyła się walka o utrzymanie.

Zazwyczaj kluby, które w styczniu plasują się na pozycjach spadkowych, bądź blisko nich, są najbardziej aktywne podczas zimowego okienka transferowego. Swansea City i Crystal Palace potwierdziło, że dobrze przemyślane transfery mogą znacząco poprawić grę zespołu.

Nie zawsze jednak ruchy transferowe przekładają się na poprawę wyników, co w ubiegłym sezonie pokazały przypadku Burnley i Middlesbrough (Burnley złapało kiepską formę, a popularni “Boro” spadli z Premier League).

Obecne okienko transferowe jest sporą szansą dla drużyn, które chcą się pokusić o znaczące wzmocnienia. Jest to spowodowane tym, że w lecie dokonano wiele transferów, które nie do końca miały pozytywne odzwierciedlenie w rzeczywistości. To pozwoli klubom o niższych budżetach pozyskiwać większą liczbę graczy w ramach wypożyczenia.

PRZEZSky Sports
Poprzedni artykułKontuzja Gabriela Jesusa błogosławieństwem dla reprezentacji Brazylii?
Następny artykułDavid Silva wyjaśnił nieobecność w poprzednich meczach