Ciekawy przypadek Benjamina Mendy’ego – Pep Guardiola wyłączył go z pierwszej drużyny

0

Pep Guardiola traci cierpliwość do Benjamina Mendy'ego z powodu jego prowadzenia się poza boiskiem. Francuzowi może nie pomóc jego istotna rola w taktycznej ewolucji Manchesteru City.

Jak donosi Sam Lee, dziennikarz odpowiedzialny za doniesienia dotyczące Manchesteru City dla Goal.com, Pep Guardiola traci cierpliwość do swojego podstawowego lewego obrońcy. Benjamin Mendy nie opublikował żadnego zdjęcie na Instagramie lub postu na Twitterze od ponad tygodnia. Francuz obiecał posłuchać się menedżera i odciąć się od social mediów. Istnieje jednak jeszcze jeden powód, dlaczego 24-latek w ostatnim czasie nie był jednym z bohaterów zakulisowych materiałów dotyczących szatni “The Citizens”.

Francuz miał spóźnić się 3 godziny na regeneracyjny trening posiniaczonej kości śródstopia. Gdy Benjamin Mendy w końcu pojawił się w szatni, Pep Guardiola miał odesłać go do domu. Na piątkowej konferencji prasowej Katalończyk upierał się, że lewy obrońca codziennie brał udział w treningach, ale źródła Sama Lee twierdzą, że mistrz świata został zawieszony na tydzień. Francuz nie będzie mógł brać udziału w jakichkolwiek działaniach pierwszej drużyny Chodzi tu nie tylko o treningu, ale także sesje regeneracyjne, spotkania z trenerem czy rozmowy z dziennikarzami.

Tym samym Mendy był trzymany z dala od zespołu, gdy ten przygotowywał się na spotkania z Oxford United oraz Brighton. To nie pierwszy raz, kiedy Francuz podpadł sztabowi szkoleniowemu “The Citizens” w tym sezonie, a także nie pierwszy raz został ukarany za swoje zachowanie. Pep Guardiola z tego powodu ma szybko tracić cierpliwość do Francuza.

Po raz pierwszy lewy defensor został ukarany w sierpniu. Wtedy to również spóźnił się na trening, który odbywał się tuż przed pierwszym spotkaniem Manchesteru City w Premier League, gdy ich rywalem był Arsenal. Co ciekawe, kataloński menedżer zdecydował wtedy, że Francuz ma zmienić miejsce zamieszkania, bowiem jego apartament w centrum miasta powoduje, że ten jest rozpraszany przez wiele czynników i nie potrafi do końca skupić się na wykonywanym zawodzie.

Na pierwszy rzut oka miejsce, w którym mieszka piłkarz, może wydawać się niezbyt istotnym czynnikiem. Menedżer “The Citizens” stara się jednak dbać nawet o najmniejszy szczegół dotyczący jego drużyny i bał się, że Mendy zbyt często znajdując się w centrum miasta może wpaść w poważne tarapaty.

Francuski obrońca w ciągu ostatnich dwóch tygodni został także ukarany rocznym zakazem prowadzenia pojazdów. Oficjalna wersja głosi, że 24-latek nie otrzymał tej kary za nadmierną szybkość na drodze, a za brak odpowiedzi na cztery listy dotyczące tego, czy to on był kierowcą pojazdu zarejestrowanego na niego. Ostatecznie nie udowodniono, że to on znajdował się na fotelu kierowcy w momencie łamania prawa, ale trzeba zaznaczyć, że w ostatnich tygodniach odnotowano przynajmniej jeden incydent, w którym Mendy jechał samochodem bez ubezpieczenia i brał udział w kolizji drogowej.

Wszystkie zdarzenia z ostatnich tygodni sprawiły, że cierpliwość Guardioli zaczęła się kończyć. Hiszpański menedżer na początku sezonu twierdził, że Francuz powinien bardziej skupić się na piłce nożnej i odstawić social media. Okazuje się jednak, że nadmierne korzystanie z internetu nie jest największym problemem Benjamina Mendy'ego.

47-letni trener publicznie upierał się, że nie ma problemu z tym, że w sobotnią noc, czyli dzień przed meczem, Mendy pojechał na walkę Anthony'ego Joshuy na Wembley. Tak samo było rok wcześniej, gdy Sergio Aguero udał się na weekend do Amsterdamu i uczestniczył w wypadku drogowym. Prawda jest jednak taka, że Pep Guardiola w obu przypadkach był wściekły. Argentyńczyk szybko wrócił jednak do gry i od razu zabrał się do bardzo ciężkiej pracy, by zmazać plamę. Problem w tym, że lewy obrońca nie wykazuje takiego samego poziomu determinacji.

Jedyne, do czego nie można się przyczepić, to występy Francuza na boisku. Do tej pory Mendy wystąpił w czterech spotkaniach ligowych, a hiszpański menedżer dzięki temu mógł wypróbować zupełnie nową odsłonę systemu 4-3-3. Nie da się ukryć, że 24-latek był kluczową postacią tej taktycznej zmiany i spisywał się świetnie nie tylko w destrukcji, ale także notował kosmiczne liczby w ofensywie.

Od czasu, gdy Francuz nabawił się kontuzji, “The Citizens” wrócili do gry ustawieniem z poprzedniego sezonu. To nie przeszkadza mistrzom Anglii w osiąganiu dobrych wyników, ale sprawia, że drużyna jest mniej elastyczna i sprawia mniej problemów rywalom.

Guardiola zapytany o to, czemu Francuz był nieobecny na piątkowym treningu odparł, że gdy piłkarz trafia do Manchesteru City po tym, jak jest kontuzjowany przez siedem miesięcy i po kilku dobrych meczach znów nabawia się urazu, to zawsze jest problem. W takim wypadku piłkarz nie może być w pełni zaangażowany w treningi drużyny, w szukanie sposobu, w jaki ma ona grać i korygowanie błędów. 47-latek zaznaczył jednak, że ma nadzieję, że uraz lewego obrońcy będzie tym ostatnim.

Hiszpański menedżer nie dał się wciągnąć w rozmowę dotyczącą zdarzeń z minionych tygodni. Co więcej, publicznie obronił Francuza i mówiąc o jego spóźnieniu na trening zrzucił winę na ogromne korki w Manchesterze. Guardiola potwierdził, że Mendy nie pojawił się w centrum treningowym na czas, a objawy jego frustracji były widoczne gołym okiem. Szczególnie wtedy, gdy mówił o meczach, które Mendy do tej pory opuścił i gdy użył zwrotu “wróci do gry, gdy się na to zdecyduje”.

47-latek podczas konferencji pokazał, jakie ma podejście do piłkarzy. Podczas spotkań z mediami będzie ich bronił zawsze, a w cztery oczy powie im, jak wygląda sytuacja. W taki sposób Hiszpan radzi sobie z problemami, a jednym z nich jest ostatnio Benjamin Mendy.

Już we wtorek Manchester City rozegra drugie spotkanie w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Tym razem mistrz Anglii na wyjeździe zmierzy się z TSG Hoffenheim. Bukmacher LVBET wycenia wygraną gości na 1.38, remis na 5.20, a zwycięstwo Niemców na aż 7.70.


BONUS 100% DO 1000 PLN

LVbet bonus

  1. Zarejestruj konto na LVbet za pośrednictwem Gol.pl!
  2. Dokonaj depozytu minimum 100 PLN.
  3. Odbierz równowartość nawet 1000 PLN.
  4. Szczegóły znajdziesz TUTAJ.
Poprzedni artykułBartosz Kapustka w końcu gra regularnie i zdobył premierową bramkę w Belgii
Następny artykułJerzy Brzęczek – Znajdźcie mi lepszych od Jakuba Błaszczykowskiego