Bundesliga – Pogrom w meczu na szczycie, kolejna wygrana Schalke

0

Jeśli ktoś ma być zawiedziony i rozczarowany po hicie tej kolejki Bundesligi, w którym Bayern Monachium na własnym stadionie podjął Borussię Dortmund, to jedynie kibice tego zespołu. Gospodarze rozgromili (nie bójmy się tego słowa) rywali z Zagłębia Ruhry. Wkład w to osiągnięcie miał Robert Lewandowski, który ponownie wpisał się na listę strzelców. Warto wspomnieć także o wyniku Schalke, które wygrało kolejny mecz z rzędu i umocniło się na pozycji wicelidera Bundesligi.

Jeśli ktoś opuścił pierwsze minuty tego spotkania, to najprawdopodobniej stracił gola, który otworzył worek z bramkami. Bayern Monachium błyskawicznie wyszedł na prowadzenie, bowiem Robert Lewandowski już w piątej minucie zanotował trafienie. Na piłkarzy Borussii Dortmund podziałało to nijak, a na pewno nie pozytywnie. Najlepszym tego potwierdzeniem jest fakt, że do przerwy stracili kolejne cztery bramki. Zdobywali je James Rodriguez, Thomas Mueller, Franck Ribery oraz ponownie Lewandowski.

Bezradny tego dnia bramkarz gości, Roman Burki, także w drugiej połowie musiał wyciągać piłkę z własnej bramki. Swoją byłą drużynę dobił Lewandowski, który zanotował kolejne trafienie i mógł się cieszyć z hat-tricka.

Borussia Dortmund poniosła porażkę 0:6, ale według Petera Stoegera, to wcale nie jest najwyższy wymiar kary. Trener popularnych “Borusse” uważa, że jego piłkarze mieli szczęście, iż zawodnicy Bayernu mieli w głowie fakt, że już we wtorek czeka ich mecz w Lidze Mistrzów:

– Wynik zasłużony, także jeśli chodzi o jego wysokość. Mam wręcz wrażenie, że skorzystaliśmy na tym, że Bayern gra we wtorek mecz w LM i w drugiej połowie spuścił z tonu.

To nie jedyny pogrom, który miał miejsce w tej kolejce Bundesligi. Dokładnie takim samym wynikiem zakończył się mecz w Hoffenheim, gdzie FC Koeln poniosło podwójnie bolesną porażkę. Przegranie spotkania 0:6 samo w sobie jest bolesne, ale na dodatek dla drużyny z Kolonii oznacza to, iż mają oni coraz mniejsze szanse na utrzymanie w elicie. Bohaterami popularnych “Wieśniaków” byli Serge Gnabry (notabene wypożyczony z Bayernu Monachium) oraz Marh Uth, którzy strzelili po dwie bramki.

Podczas, gdy walka o mistrzostwo Niemiec jest już rozstrzygnięta, to Schalke zrobiło ogromny krok w stronę wywalczenia wicemistrzostwa. Piłkarze Domenico Tedesco na własnym stadionie wygrali z SC Freiburg 2:0 i przedłużyli serię wygranych spotkań do pięciu z rzędu. Schalke skorzystało na porażce odwiecznych rywali z Dortmundu, dzięki czemu powiększyło przewagę nad nimi do czterech punktów.

Serię przedłużył także Hannover, ale w przypadku tego zespołu raczej chciano, aby ona nie trwała dłużej. Beniaminek Bundesligi na własnym stadionie, pomimo zażartej walki, musiał uznać wyższość bardziej doświadczonego RB Lipsk. Goście za sprawą trafień Youssufa Poulsena, Emila Forsberga i Willy'ego Orbana odnieśli wygraną 3:2. Tymczasem Hannover spadł na 13. miejsce w tabeli.

Wyniki sobotnich meczów 28. kolejki Bundesligi:

Bayern Monachium – Borussia Dortmund 6:0 (5:0)
5′, 44′, 87′ Robert Lewandowski, 14′ James Rodriguez, 23′ Thomas Mueller, 45+1′ Franck Ribery

Hoffenheim – FC Koeln 6:0 (1:0)
22′, 47′ Serge Gnabry, 56′, 65′ Mark Uth, 61′ Lukas Rupp, 72′ Steven Zuber

Hannover – RB Lipsk 2:3 (0:1)
71′ Salif Sane, 78′ Niclas Fullkrug – 16′ Emil Forsberg, 54′ Willy Orban, 76′ Yussuf Poulsen

Schalke – Freiburg 2:0 (0:0)
62′ Daniel Caligiuri (karny), 73′ Guido Burgstaller

Bayer Leverkusen – FC Augsburg 0:0

VfB Stuttgart – Hamburger SV 1:1 (1:1)
44′ Daniel Ginczek – 18′ Lewis Holtby

Hertha Berlin – Wolfsburg 0:0


Odbierz 20 PLN bez depozytu!

baner-lvbet-gol-728x90

Poprzedni artykułLa Liga – Real wygrywa na trudnym terenie, szalona końcówka Barcelony
Następny artykułPoważna kontuzja Adama Lallany