Bramkarz Zagłębia Lubin powołany do reprezentacji Słowacji

0
Martin Polacek

Martin Polacek został powołany do reprezentacji Słowacji na dwa najbliższe mecze eliminacji do mistrzostw świata w 2018 roku. 27-letniemu golkiperowi być może uda się zadebiutować w narodowych barwach.

Bramkarz Zagłębia Lubin znalazł uznanie w oczach trenera Jana Kozaka. Selekcjoner Słowaków nie po raz pierwszy powołał Martina Polacka do drużyny narodowej. Kozak sięgnął po niego już w maju, czym… bardzo zaskoczył zawodnika. W jednym z wywiadów Polacek przyznał, że zupełnie nie spodziewał się powołania, a żaden z członków sztabu reprezentacji nie kontaktował się z nim wcześniej.

Współlider

Martin Polacek od początku sezonu znajduje się w dość wysokiej formie. Choć w jednym ze spotkań nie ustrzegł się błędów, to po pięciu kolejkach ma na swoim koncie tylko dwie stracone bramki. Równie dobrym wynikiem może pochwalić się jedynie Pavels Steinbors z Arki Gdynia. Warto podkreślić, że nie tylko Polacek udanie rozpoczął zmagania w nowym sezonie LOTTO Ekstraklasy, ale cała drużyna ,,Miedziowych” spisuje się dobrze. Podopieczni Piotra Stokowca zajmują trzecie miejsce w ligowej tabeli.

Reprezentacja Słowacji na początku września rozegra dwa niezwykle ważne mecze  w eliminacjach mistrzostw świata, które za rok odbędą się w Rosji. Rywalami naszych południowych sąsiadów będą Słoweńcy (1 września) i Anglicy (4 września). Oba zespoły walczą ze Słowakami o pierwsze miejsce w grupie F. Po sześciu kolejkach prowadzą Anglicy z 14 punktami, dwa oczka mniej mają Słowacy, a trzecie miejsce z 11 punktami na koncie zajmują Słoweńcy.

Najlepszy z Polski

W LOTTO Ekstraklasie występuje obecnie kilku słowackich bramkarzy. Dusan Kuciak i Jan Mucha uzbierali łącznie 56 występów w narodowych barwach. Polacek wciąż czeka natomiast na debiut. Wiele wskazuje na to, że również tym razem nie uda mu się wskoczyć do pierwszej jedenastki, ponieważ Kozak wyżej ceni sobie umiejętności Martina Dubravki ze Sparty Praga.

Poprzedni artykułArjen Robben – List do młodszego siebie
Następny artykułGrzegorz Krychowiak nie dostanie powołania na najbliższe mecze