Na bardzo nietypowy sposób wpadł asystent Ralfa Rangnicka, Jesse Marsch. Piłkarze RB Lipsk łamiący regulamin losują sobie karę na kole fortuny!
Nie od dziś wiadomo, że piłkarze często mają problem z subordynacją. Zawodnicy spóźniają się na treningi, łamią klubowe regulaminy czy w inny sposób podpadają trenerowi. Najczęstszą praktyką w takich wypadkach jest kara finansowa, ale w RB Lipsk postanowiono podejść do sprawy w bardziej kreatywny sposób. Asystent Ralfa Rangnicka, Jesse Marsch skonstruował koło fortuny, poprzez które piłkarze losują sobie karę. Amerykanin zauważa, że sankcje finansowe spływają wręcz po piłkarzach, a bardziej odczuwalne dla nich jest zabranie wolnego czasu.
Co zrobić, gdy przy zarobkach piłkarzy, kary finansowe są nieskuteczne? ?
Zamontować karne „koło fortuny” z karami w stylu: trening w stroju księżniczki, praca w klubowym sklepiku, czy pomoc w czyszczeniu sprzętu po meczu ?
Na taki pomysł wpadł trener RB Lipsk, Ralf Rangnick! pic.twitter.com/foXjLP88bS
— Futbolove (@FutbolovePL) September 13, 2018
Tym samym piłkarze RB Lipsk, którzy mają problem z podporządkowaniem się trenerowi, mogą wylosować 11 różnych kar. Jakie sankcje mogą ich spotkać? Na przykład trenowanie w różowym stroju baletnicy, koszenie murawy, bycie stadionowym przewodnikiem dla turystów czy czyszczenie sprzętu.
Co ciekawe, niemieckie media informują, że jako pierwszy do losowania podszedł… sam Rangnick, który przypadkowo zostawił w stołówce włączony telefon i przez to przez tydzień musiał przygotowywać piłkarzom napoje na trening.
Już w sobotę czeka na nas wielki hit Premier League – Tottenham podejmie Liverpool. Naszą analizę, zapowiedź oraz propozycje typów do tego meczu znajdziecie w tym miejscu.
BONUS 100% DO 1000 PLN
- Zarejestruj konto na LVbet za pośrednictwem Gol.pl!
- Dokonaj depozytu minimum 100 PLN.
- Odbierz równowartość nawet 1000 PLN.
- Szczegóły znajdziesz TUTAJ.