Legia Warszawa w środę przedstawiła nowego trenera, którym jest Romeo Jozak. Chorwat ma za sobą już pierwszy wywiad dla oficjalnej strony klubowej, w którym mówił między innymi o pracy dla mistrza Polski oraz wcześniejszych doświadczeniach.
Środowe wydarzenia wokół Legii Warszawa mogły zdziwić nawet najzagorzalszych oraz najlepiej poinformowanych kibiców tego klubu. Wpierw pojawiła się informacja o zakończeniu współpracy z Jackiem Magierą, a następnie, kilka godzin później, przedstawiono jego następcę. Raczej mało kto wcześniej znał aktualnego trenera Legii – Romeo Jozaka.
Były chorwacki piłkarz po zakończeniu kariery pozostał w środowisku futbolowym. Co ciekawe dopiero praca w Legii Warszawa będzie dla niego samodzielnym prowadzeniem zespołu. Wcześniej był asystentem, czy dyrektorem sportowym. I to nie byle jakim – kilka lat temu jego usługami zainteresował się Arsenal Londyn, ale Jozak odmówił:
– Piłka seniorska. To właściwie najpoważniejszy krok jaki można zrobić w futbolu. Kiedy pojawiła się oferta Arsenalu, to nie czułem się na nią wystarczająco gotowy. Miałem też obowiązki rodzinne, moje dzieci były bardzo małe i choć pojechałem nawet do Londynu, to – mimo, że była to trudna decyzja – musiałem powiedzieć nie. Kiedy właściciel klubu przyszedł do mnie i powiedział, że zrobi mnie kimś naprawdę ważnym w tym kraju, byłem na skraju zmiany mojej decyzji, ale koniec końców postanowiłem zostać.
– Teraz Legia jest kompletnie inną historią. Jakiś czas temu jeden z amerykańskich portali napisał, że u siebie w kraju zrobiłem już wszystko, pełniłem już niemal każdą rolę z wyjątkiem tej najważniejszej. Poczułem, że potrzebuję kolejnego kroku, a jeśli czujesz coś wewnątrz siebie, wówczas wiesz co robić. Kiedy spotkałem się z waszym prezesem miałem już pewność. Rzeczywiście pojawiło się kilka propozycji z innych klubów, ale Legia była największym z nich.
44-latek zdaje sobie sprawę z tego, że praca w stołecznym klubie będzie obarczona ciągłą presją, ale nie zamierza z tego powodu dramatyzować:
– Presja to moje drugie imię. W Dinamie Zagrzeb to coś z czym się rodzisz i żyjesz, więc jestem do niej w 100 procent przyzwyczajony, nie będzie miała na mnie wpływu. Oczywiście zawodnicy z pewnością także są do presji przyzwyczajeni. Ciężka praca zawsze popłaca. To coś, czym będziemy się tutaj zajmować. Damy z siebie wszystko i wyniki przyjdą. Wynik to coś zupełnie nieprzewidywalnego i zmiennego – czasem pracujesz na 100% i przegrywasz, czasem nie wyciskasz z siebie maksa a i tak udaje ci się wygrać.
Słowem klucz jest tutaj powtarzalność. Jeśli ją stosujesz, to rezultat przyjdzie sam. Szczęście także jest jednym z czynników, ale nie polegam na nim tak jak na sobie i ciężkiej pracy. Oczywiście wiemy czego się od nas wymaga, tą rzeczą jest mistrzostwo i nikt nie ma zamiaru się od tego uchylać – sam biorę odpowiedzialność za nie na swoje barki. Rozgrywki na koniec wyłonią najlepszy zespół i jestem przekonany, że to my nim będziemy.
Jozak ma zaledwie trzy dni, aby zapoznać się z zawodnikami i przygotować ich do niedzielnego spotkania dziewiątej kolejki LOTTO Ekstraklasy, w którym Legia Warszawa na własnym stadionie podejmie Cracovię. Bukmacher forBET za zdecydowanego faworyta tego meczu uważa gospodarzy, na których kurs wynosi 1,40.
________________________________________________________________________
BONUS 100% OD PIERWSZEJ WPŁATY DO 600 ZŁOTYCH
- Już teraz załóżcie konto na platformie ForBET korzystając z naszego linka.
- Odbierzcie bonus 100% od pierwszej wpłaty do 600 PLN.
- Więcej informacji na temat oferty ForBET znajdziecie TUTAJ.
