Kluby Premier League przegłosowały wcześniejsze zamknięcie letniego okna transferowego w Anglii. Zmiana zostanie wprowadzona już w następnym roku. Okno zamykać będzie się w ostatni czwartek przed pierwszym spotkaniem danego sezonu. W 2018 roku będzie to 9 sierpnia.
Decyzja podjęta została na dzisiejszym spotkaniu udziałowców, czyli klubów wchodzących w skład rozgrywek. Jak donoszą angielskie media, za zmianą glosowali przedstawiciele wszystkich dwudziestu drużyn.
Skrócone okno transferowe dotyczy jednak tylko kupna zawodników. Kluby Premier League wciąż będą mogły sprzedawać zawodników do krajów, w których okienka będą wciąż otwarte.
BREAKING: #PremierLeague clubs vote in favour of closing the summer transfer window before the start of the season, starting in 2018/19! pic.twitter.com/8OIgfvxcQf
— 101 Great Goals (@101greatgoals) September 7, 2017
Właściciele liczą, że w ten sposób uda się ustabilizować sytuację w drużynach przed początkiem sezonu. W tym roku już po starcie rozrywek dużo mówiło się o transferach Gylfi Sigurdssona ze Swansea, Philippa Coutinho z Liverpoolu, Virgila van Dijka z Southamptonu czy Alexisa Sancheza z Arsenalu. Część z nich nie występowała w pierwszych kolejkach licząc lub wręcz chcąc wymusić transfer, a oprócz Sigurdssona i tak pozostali w klubach. Na pozytywny aspekt zmian liczą przede wszystkim menedżerowie, którzy chcą się skupić na meczach, a nie składzie osobowym swoich drużyn.
Głośno o potrzebie takiej zmiany mówił m.in. Arsene Wenger.
– Wiele rzeczy dzieje się na ostatnią chwilę i żałuję, że tak jest. Uważam, że dobrze byłoby zamknąć kwestie transferów zanim zaczniemy grać. Nieraz jeszcze przed meczami zastanawiasz się, co siedzi w głowach piłkarzy i czy są w pełni zaangażowani. To nie pomaga w pracy – stwierdził francuski szkoleniowiec.
Pozostaje pytanie, czy Anglia będzie prekursorem takiego rozwiązania i inne ligi europejskie pójdą jej śladem. Najbliżej takiej decyzji jest podobno Bundesliga. Niemcy od pewnego czasu rozważają podobne rozwiązanie.