Andraz Struna został bohaterem sensacyjnego transferu. Były zawodnik Cracovii przenosi się do Stanów Zjednoczonych, gdzie będzie bronił barw New York City FC.
Andraz Struna po kilku europejskich wojażach zdecydował się zmienić otoczenie i podpisać kontrakt z klubem występującym w MLS. Słoweński boczny obrońca od pierwszego lipca pozostawał bez klubu, kiedy to rozwiązał umowę ze szkockim Hearts od Midlothian. 28-latek po dwóch miesiącach bezrobocia znalazł nowy klub. Struna wybrał nieoczekiwany kierunek i został zawodnikiem New York City FC. Zawodnik będzie miał od kogo uczyć się fachu, bo przyjdzie mu grać razem z Andreą Pirlo czy Davidem Villą, a jego trenerem będzie były francuski piłkarz – Patrick Viera.
#NYCFC Signs Slovenian International Andraz Struna (@StrunaAndraz27) ?https://t.co/zTPK7t5mUF
— New York City FC (@NYCFC) September 6, 2017
Prawy obrońca nie ukrywa, że szansa wspólnej gry z takimi zawodnikami jest dla niego niezwykle ekscytująca:
– Dla mnie to wielkie wyróżnienie, że mogę dołączyć do New York City FC. Jest wiele powodów, dla których cieszę się z takiego rozwoju spraw. Między innymi klub o silnych fundamentach i możliwość pracy z prawdziwymi profesjonalistami. o wielka rzecz dla mnie, bo mogę się dużo nauczyć od Patricka Vieiry i innych doświadczonych ludzi w klubie.
Struna przez dwa lata występował na polskich boiskach. Zawodnik w latach 2011-2013 był piłkarzem Cracovii, w której zanotował 52 występy – raz zdołał wpisać się na listę strzelców i zaliczył trzy asysty.