Według informacji tureckich mediów, Łukasz Szukała zdecydował się zakończyć nieudany epizod z Osmanlisporem i rozwiązał kontrakt z tym zespołem.
Łukasz Szukała jeszcze kilkanaście miesięcy temu był podstawowym środkowym obrońcą reprezentacji Polski. Piłkarz zdecydował się jednak na przejście z Steauy Bukareszt do Al-Ittihad Dschidda. Bez wątpienia nie był to awans piłkarski, a kluczowy moment, w którym Szukała stopniowo wypadał z radarów selekcjonera Adama Nawałki, a po raz ostatni w kadrze zagrał w 2015 roku (w tym samym roku zdecydował się na przejście do wspomnianego Al-Ittihad Dschidda).
Wprawdzie środkowy obrońca po pół roku wrócił do Europy, to jednak wybrał niezbyt atrakcyjny kierunek, bowiem podpisał kontrakt z Osmanlisporem. W tym zespole nie układało się zbyt dobrze – Szukała wystąpił w zaledwie 15 meczach, nie prezentował się najlepiej, a dodatkowo nie mógł liczyć na regularne wypłacanie pensji.
Tureckie media w czwartek poinformowały, jakoby Szukała miał być jednym z czterech zawodników, którzy rozwiązali kontrakt z Osmanlisporem. Poza nim mieli to zrobić także: Cheick Diabate, Luis Carlos oraz Raul Rusescu.
Powrót do Rumunii?
Kto wie, czy w tym momencie nie wróci temat powrotu Szukały do Bukaresztu. Włodarze Steauy mieli być zainteresowani jego pozyskaniem, ale zawodnik nie chciał rozwiązać kontraktu z Osmanlisporem, bowiem musiałby zrezygnować z zaległych wypłat. Tymczasem, gdy Polak nie ma już klubu, to zainteresowanie jego pozyskaniem może wrócić jak bumerang.