W ostatnim niedzielnym meczu naszej LOTTO Ekstraklasy, w Krakowie miejscowa Cracovia podejmowała Lecha Poznań. Kibicem “Pasów” mogli mieć nadzieje na dobry wynik z trzecią ekipą poprzedniego sezonu. Michał Probierz bowiem nie przegrał sześciu ostatnich spotkań z zespołem ze stolicy Wielkopolski, notując w tym czasie 5 zwycięstw i remis.
Kibice “Kolejorza” z pewnością obawiali się starcia z Cracovią. W składzie brakowało zawieszonego Abdula Aziza Tetteha i przede wszystkim kontuzjowanego Darko Jevticia. Do tego mogło dość zmęczenie niezwykle intensywnym meczem eliminacyjnym do Ligi Europy z Utrechtem. Nenad Bjelica w porównaniu ze spotkaniem z Holendrami dokonał aż ośmiu zmian w wyjściowej jedenastce.
W pierwszej połowie żaden z zespołów nie zdominował wydarzeń na boisku. Niestety już w 32. minucie udział w meczu musiał zakończyć Miro Covilo. Bośniak podczas jednej z interwencji nabawił się groźnie wyglądającego urazu kolana.
Tuż po zmianie stron to Cracovia była stroną groźniejszą. Sytuacja zmieniła się dopiero po wejściu Macieja Makuszewskiego i Christiana Gytkjaera.
Jeszcze w 80. minucie Sergei Zenjow zmarnował fantastyczną sytuację dla gospodarzy. Sto dwadzieścia sekund później było już 1:0, ale dla gości. Przebojowym rajdem popisał się Makuszewski, który był faulowany w polu karnym. Sędzia Jarosław Przybył jednak nie przerwał gry, dając Lechowi przywilej korzyści, piłka trafiła do Kamila Jóźwiaka. Ten precyzyjnym strzałem z siedemnastu metrów w lewy róg bramki Grzegorza Sandomierskiego dał prowadzenie “Kolejorzowi”. Chwilę później było już 2:0. Znów w roli głównej wystąpił Makuszewski. Kolejny rajd prawą stroną, precyzyjne podanie po ziemi do Gytkjaera, a Duńczyk spokojnym strzałem zdobył drugiego gola dla Lecha.
Tym samym Lech Poznań po czterech latach przerwy znów zwyciężył na stadionie przy ulicy Kałuży i melduje się na czwartej pozycji w tabeli LOTTO Ekstraklasy. W nadchodzącym tygodniu obie ekipy czekają mecze w Pucharze Polski. Cracovia zmierzy się z GKS Tychy, a rywalem Lecha Poznań będzie Pogoń Szczecin.
Cracovia Kraków – Lech Poznań 0:2 (0:0)
0:1 Jóźwiak 82′
0:2 Gytkjaer 84′
Cracovia Kraków:
Skład: Sandomierski – Dytiatjew, Malarczyk, Pestka – Covilo (40. Dimun), Drewniak – Wójcicki, Mihalik (78. Wdowiak), Zenjov – Piątek, Vestenicky (57. Szczepaniak).
Lech Poznań:
Skład: Burić – Gumny, Janicki, Nielsen, Situm – Trałka, Gajos – Barkroth (73. Jóźwiak), Radut, Rakels (64. Makuszewski) – Bille Nielsen (67. Gytkjaer).