We wtorek poznamy pozostałych ćwierćfinalistów Mistrzostw Świata w Rosji i z tej okazji mam dla Was kolejny odcinek z serii Mundial TYPY. W dzisiejszym wpisie znajdziecie typy, analizę oraz zapowiedź, do spotkania Kolumbii z Anglią.
ZOBACZ nasze typy do meczu: Szwecja – Szwajcaria
KOLUMBIA
Kolumbijczycy przygodę z mundialem rozpoczęli fatalnie, wszak przegrali pierwsze spotkanie. Grali wówczas z Japonią, która sensacyjnie ich ograła. Prawda jednak jest taka, że Kolumbijczycy mieli znacznie utrudnione zadanie, bo już od 3. minuty musieli grać w dziesiątkę. Ich pomocnik blokując strzał zagrał ręką, przez co z automatu otrzymał czerwoną kartkę, a rywale dostali za to rzut karny, który notabene zamienili w gola. Jeszcze przed przerwą podopiecznym Jose Pekermana udało się spotkanie wyrównać i wszyscy liczyli na to, że uda im się wyciągnąć chociaż jeden punkt z tego spotkania. Nic bardziej mylnego, gdyż druga połowa należała do Japończyków, którzy w 73. minucie strzelili druga bramkę i wywalczyli komplet punktów. W drugim spotkaniu Kolumbijczycy mierzyli się z naszą kadrą, która jak zagrała wszyscy dobrze wiemy. Piłkarze z Ameryki Południowej bez większych problemów sobie z nami poradzili, wygrywając aż 3:0.
Kwestia awansu do fazy play-off rozstrzygnęła się w ostatnim meczu, kiedy to Kolumbijczycy grali z Senegalem. Spotkanie tak naprawdę było bardzo wyrównane i przypominało partię szachów. Senegalowi do awansu mógł wystarczyć remis, natomiast Los Cafeteros nie chcieli zaryzykować i rzucić się do ataku. W efekcie zobaczyliśmy raptem pięc strzałów celnych i to drużyna z Afryki stworzyła sobie więcej sytuacji. Kluczowe okazało się jednak trafienie Yerry'ego Miny, dla którego była to druga bramka na mundialu. Senegal nie zdołał odpowiedzieć i odpadł z turnieju z uwagi na gorszy współczynnik fair play od Japonii. Przyznam szczerze, że cała ta grupa nie była super mocna. Żadna drużyna nie zabłysnęła szczególnie oraz nie była wyraźnym faworytem, a oprócz Polski pozostałe trzy drużyny walczyły do końca o wyjście z grupy.
ANGLIA
Po przeciwnej stronie mamy reprezentację Trzech Lwów, która całkiem nieźle się zaprezentowała we wcześniejszej fazie rozgrywek. Zacznijmy od ich pierwszego spotkania, które rozgrywali z Tunezją. Anglicy już od 11. minuty prowadzili 1:0 po golu Harry'ego Kane'a i choć do przerwy stracili gola, to w żaden sposób się nie poddali. W drugiej części spotkania najskuteczniejszy napastnik, który na co dzień gra w Tottenhamie, strzelił zwycięska bramkę na 2:1 w doliczonym czasie gry i zapewnił komplet punktów. Z kolei w drugim spotkaniu Anglicy totalnie zmiażdżyli swoich rywali. Grali co prawda z Panamą, ale świetnie spisali się w ofensywie, strzelając aż sześć bramek! Hat-tricka ustrzelił wówczas Harry Kane, a oprócz niego z dwoma bramkami na listę strzelców wpisał się John Stones oraz jednot trafienie zaliczył Jesse Lingard. Tym samym awans do 1/8 finału był już pewny.
Najgorzej Anglicy wypadli w trzecim meczu, który tak naprawdę zadecydował o tym, z którego miejsca wyszli z grupy. Grali oni bowiem z Belgią, z którą mieli znacznie trudniejsze zadanie, aniżeli z wcześniejszymi rywalami. Nie pomógł nawet świetnie grający Kane, bo najzwyczajniej w świecie nie było go na boisku. Belgowie byli lepsi od Synów Albionu – groźnie atakowali i grali solidnie w defensywie, która nie pozwoliła Anglikom strzelić gola. Obrona reprezentacji Anglii z kolei choć starała się zatrzymać wszystkie możliwe akcje, to z jedną sobie nie poradziła i właśnie wtedy stracili bramkę, przez co ostatecznie mecz przegrali. Prawda jest taka, że w tym spotkaniu żadna z reprezentacji nie chciała wygrać i wyszła w rezerwowym składzie. Ekipa, która przegrała, trafiła do łatwiejszej części drabinki i tym samym Anglicy stoją przed niesamowitą okazją na dojście daleko w turnieju.
MUNDIAL TYPY
Zwycięstwo Anglii @2,14 – Jestem przekonana, że zobaczymy naprawdę ciekawy pojedynek, ale jeżeli miałabym wskazać faworyta, to jest nim reprezentacja Anglii. Gareth Southgate znacząco uszczelnił defensywę swojej drużyny, a do tego ma wielu klasowych zawodników w ofensywie. Ponadto pod znakiem zapytania stoi występ Jamesa Rodrigueza, od którego w dużej mierze zależy gra Kolumbii. Proponuję postawić na zwycięstwo Anglików, za co LvBet płaci 2,14.
Harry Kane strzeli gola @2,20 – Idąc za ciosem proponuję postawić na to, że kapitan reprezentacji Trzech Lwów ponownie wpisze się na listę strzelców. Tak naprawdę od Harry'ego Kane'a w dużej mierze zależą wyniki drużyny prowadzonej przez Garetha Southgate'a. Patrząc na dyspozycję piłkarza Tottenhamu we wcześniejszych spotkaniach, typuję go na strzelca bramki. Za taki scenariusz LvBet płaci 2,20.
Nie zapomnijcie obserwować mojego profilu na Facebooku, a także dołączyć do mojej bukmacherskiej grupy, gdzie wrzucam wszystkie typy. Niech Buk będzie z Wami : )
BONUS 100% DO 1000 PLN
- Zarejestruj konto na LVbet za pośrednictwem Gol.pl!
- Dokonaj depozytu minimum 100 PLN.
- Odbierz równowartość nawet 1000 PLN.
- Szczegóły znajdziesz TUTAJ.
