Dziennikarze “France Football” informują, ze Sadio Mane porozumiał się z Realem Madryt, a jego transfer do triumfatora Ligi Mistrzów będzie zależeć od nowego menedżera “Królewskich”.
Francuscy dziennikarze zaskoczyli nas dzisiaj informacją, jakoby Senegalczyk już jakiś czas temu porozumiał się z Realem Madryt w sprawie transferu. Przenosiny Sadio Mane na Santiago Bernabeu miały być już bliskie realizacji, ale sprawę odmieniło niespodziewana rezygnacja Zinedine'a Zidane'a. Florentino Perez w letnim okienku transferowym zamierza dokonać kilku kosztownych wzmocnień, a jednym z nich wciąż może być 26-letni skrzydłowy. Wszystko zależy od tego, czy były gracz Southampton zostanie zaakceptowany przez nowego menedżera “Królewskich”.
France Football informuje, że Real Madryt był już dogadany z Sadio Mané i ten miał trafić do Hiszpanii tego lata, jednak odejście Zinédine'a Zidane'a sprawiło, że transfer ten nie jest taki pewny, lecz nic nie jest stracone i wszystko zależy od decyzji nowego trenera Królewskich. pic.twitter.com/22n3t3jJTh
— Jakub Zalewski (@JacobMadridista) June 4, 2018
W poprzednim sezonie Sadio Mane rozegrał 44 spotkania na wszystkich frontach i w tym czasie zdobył 20 bramek i zanotował 9 asyst. Florentino Perez jeszcze przed wielkim finałem Ligi Mistrzów był zdecydowany na sprowadzenie do Madrytu Senegalczyka, który miał pomóc Realowi w powrocie na tron na krajowym podwórku. 26-latek jest zdecydowany na grę dla “Królewskich”, ale jego przyszłość wyjaśni się zapewne po mundialu, na którym w fazie grupowej zmierzy się z reprezentacjami Polski, Kolumbii oraz Japonii. Sternik z Santiago Bernabeu najpierw musi znaleźć nowego menedżera, a później rozpocząć wzmocnienia drużyny na przyszły sezon.
Maroko swój pierwszy mecz mundialu rozegra 15 czerwca, kiedy to zmierzy się z Iranem. . LVBet odrobinę wyżej widzi szanse zespołu z Afryki. Za wygraną Lwów Atlasu proponuje kurs: 2.45. Kurs na Iran to: 3.60.