W sobotnim starciu z Leicester City piłkarze West Bromwich Albion nie tylko zanotowali wysoką porażkę, ale także po raz kolejny pokłócili się między sobą. Grzegorz Krychowiak był wściekły na swojego trenera i schodząc z boiska nie podał mu ręki.
Spotkanie z “Lisami” rozpoczęło się po myśli gospodarzy i szybko prowadzili po bramce Salomona Rondona, ale później było już tylko gorzej. Nie dość, że Leicester City strzeliło cztery bramki, to w zespole West Bromu znów doszło do awantury. Grzegorz Krychowiak w trakcie meczu był wściekły w zasadzie na każdego. Na swoich kolegów z powodu tragicznej gry, na arbitra dlatego, że ten nie zauważył ewidentnego ciosu łokciem w twarz Polaka, a na końcu na Alana Pardew. Ten zdecydował się na zmianę pomocnika w 59 minucie i wpuszczenie młodziutkiego Sama Fielda. Reprezentant Polski zszedł z murawy przy wyniku 1:1 i zmierzając do ławki rezerwowych nie podał dłoni menedżerowi.
Incredible press conf from Pardew. Criticised his players for giving up in the last 15 minutes, laid into Krychowiak for not shaking his hand, and announced he was going to speak to the board about his position. His reaction online soon…
— Matt Wilson (@mattwilson_star) March 10, 2018
Po spotkaniu Alan Pardew skrytykował swoich piłkarzy za brak zaangażowania i powiedział, że będzie musiał poważnie porozmawiać z władzami klubu. Co do gracza wypożyczonego z Paris Saint-Germain Anglik stwierdził, że nie akceptuje jego zachowania. Według niego Grzegorz Krychowiak dostawał szanse występów nawet w słabszej formie i brak szacunku do osoby, która mu zaufała jest bardzo złym zachowaniem.
Pardew on Greg: "I do have a problem with it because I've supported him, played him and stuck by him when he's not been particularly great. And to come off and not shake my hand. I made it very clear to him I'm not accepting that, I think it's wrong. He should show respect."
— Matt Wilson (@mattwilson_star) March 10, 2018
“The Baggies” tracą już siedem oczek do bezpiecznej lokaty, a kolejne afery w klubie na pewno nie pomagają w walce o utrzymanie. Wszystko wskazuje na to, że ekipa z The Hawthorns w przyszłym sezonie będzie grać w rozgrywkach Championship.
Już 17 marca West Bromwich Albion rozegra kolejny mecz ligowy. Tym razem zmierzy się na wyjeździe z Bournemouth. Według oferty przygotowanej przez bukmachera LvBet faworytem tego starcia będą gospodarze – kurs na ich wygraną wynosi 1,99. Remis wyceniany jest na 3,50, a zwycięstwo drużyny Polaka na 3,90.