Manchester City pod przywództwem Pepa Guardioli pewnym krokiem przechadza się po tytuł Premier League. Popularni “The Citizens” mają 18 punktów przewagi nad drugim w tabeli Liverpoolem, a do zakończenia sezonu coraz bliżej. Dziennikarze “ESPN” sprawdzili, kiedy City najwcześniej może sobie zapewnić mistrzostwo Anglii.
Już w poniedziałek przewaga Manchesteru City nad drugim zespołem w tabeli może zmaleć do 16 punktów – stanie się tak, jeśli Manchester United w ostatnim spotkaniu tej kolejki wygra z Crystal Palace. 16 czy 18 punktów, to jednak nie ma większego znaczenia, bowiem kwestią czasu jest dzień, w którym podopieczni Pepa Guardioli będą mogli świętować zdobycie mistrzostwa Anglii w sezonie 2017/2018.
Ile punktów potrzebuje Manchester City, aby bez względu na inne wyniki zostać mistrzem Anglii?
Manchester City, nie patrząc na to, co dzieje się za plecami jego zawodników, potrzebuje 12 punktów (w najszybszym przypadku czterech zwycięstw), aby zapewnić sobie triumf w tym sezonie Premier League. Jednakże, z powodu, iż jednym z ich najbliższym rywali jest Manchester United, który ma największe (największe z najmniejszych) szanse na powstrzymanie ich w sięgnięciu po mistrzostwo, to mogą zostać mistrzami już po wygraniu trzech kolejnych meczów.
Kiedy Manchester City może zostać mistrzem Anglii?
Kibice Manchesteru City nie mogą sobie wymarzyć nic lepszego, niż świętowania triumfu w Premier League po zwycięstwie nad odwiecznym rywalem, czyli Manchesterem United. Ich marzenia mogą się spełnić już w tym roku. Popularni “The Citizens” najszybciej z mistrzostwa mogą się cieszyć siódmego kwietnia, czyli po meczu z “Czerwonymi Diabłami”. Podopieczni Guardioli w następnych trzech spotkaniach zagrają ze Stoke City, Evertonem oraz właśnie Manchesterem United. Trzy wygrane miałyby oznaczać 19 punktów przewagi nad United, a do zdobycia zostanie wyłącznie 18 oczek. Wszystko w przypadku, gdy drużyny “goniące” City poradzą sobie z presją i także będą wygrywać swoje mecze.
Tymczasem, jeśli wiceliderem będzie Liverpool i pokona on United na Old Trafford oraz wygra wszystkie pozostałe mecze (Bournemouth, Watford, Crystal Palace, Everton), to Manchester City na świętowanie będzie musiał zaczekać do 14 kwietnia – wtedy na wyjeździe piłkarze hiszpańskiego szkoleniowca musieliby pokonać Tottenham Hotspur.
Kiedy najwcześniej mogą przypieczętować sobie tytuł?
Taka sytuacja może mieć miejsce już w sobotę 31 marca. W związku z tym, że Manchester United zmierzy się z Liverpoolem, to któraś z tych drużyn straci punkty, a w przypadku remisu – obie.
Istnieje kilka kombinacji wyników, które mogą dać City mistrzostwo Anglii 31 marca.
Jedna z nich to taka, w której Manchester City nie wygrywa z Crystal Palace, remisuje z Liverpoolem, a następnie znów nie zaznaje smaku zwycięstwa w starciu ze Swanseą. Także Liverpool w trzech najbliższych meczach nie może zdobyć więcej niż cztery punkty, a Tottenham musi stracić punkty przeciwko Bournemouth – jeśli te warunki zostaną spełnione, to Manchester City musi wygrać ze Stoke oraz Evertonem. Zdecydowanie bardziej realistyczne jest jednak to, że “Obywatele” paterę za mistrzostwo odbiorą siódmego kwietnia.
Inne opcje?
City z tytułu może się cieszyć także pierwszego kwietnia, niezależnie od wyniku ich meczu. United i Liverpool mają osiągać takie wyniki, jak powyżej, a jedyną różnicą jest, że Tottenham pokona Bournemouth, ale następnie nie wygra z Chelsea FC.
Co, jeśli United wygra z City?
W takim przypadku City na odebranie tytułu będzie musiało najprawdopodobniej czekać do 22 kwietnia – oczywiście w przypadku, jeśli United i Liverpool będą wygrywać swoje mecze. Istnieje możliwość, że zaczekają tydzień dłużej, jeśli 14 kwietnia będą musieli uznać wyższość Tottenhamu.
A co z Tottenhamem i Chelsea?
W rzeczywistości Tottenham, który do Manchesteru United traci cztery punkty, aby zdobyć tytuł, potrzebowałby cudu. Tym bardziej, że Chelsea w ubiegłym roku zdobyła mistrzostwo z 80 punktami, a City na swoim koncie ma już 78.
Co z Arsenalem?
Podopieczni Arsene Wengera nie mają już nawet matematycznych szans na zdobycie mistrzostwa Anglii w tym sezonie.