Aubameyang w Arsenalu, Giroud od Chelsea, a Batshuayi w Borussii Dortmund – oj dzieje się w ostatnim dni okienka transferowego!
Jesteśmy świadkami prawdziwego transferowego domino. W ciągu kilku godzin trzech wyśmienitych napastników wymieniło się klubami, a zaczęło się od tego, że Pierre-Emerick Aubameyang dołączył do Arsenalu. Taki zakup “Kanonierów” sprawił, że z Emirates Stadium do Chelsea przeniósł się Olivier Giroud. Sprowadzenie Francuza oznaczało, że rywalizacja w ataku “The Blues” znacznie wzrosła i tym samym Michy Batshuayi zdecydował się na przenosiny do Dortmundu.
? BVB leiht Michy #Batshuayi bis Saisonende vom @ChelseaFC aus!
Alle Infos: https://t.co/WUplWHl5b4 pic.twitter.com/za5nQaT2dT
— Borussia Dortmund (@BVB) January 31, 2018
24-letni reprezentant Belgii dla Chelsea do tej pory rozegrał 53 spotkania, w tym 26 w obecnych rozgrywkach. Michy Batshuayi musiał sobie radzić jednak z pozycją zmiennika Alvaro Moraty i na murawie pojawiał się zazwyczaj wchodząc z ławki rezerwowych. Jego sytuacji nie odmieniła nawet fatalna forma byłego gracza Realu Madryt i niezła skuteczność w ostatnim czasie. Słynący z ciekawego poczucia humoru Belg w ostatnim meczu Pucharu Anglii zdobył dwie bramki, ale mimo to Antonio Conte uznał, że na Stamford Bridge potrzebny jest kolejny snajper. Tym samym były gracz Marsylii postara się udowodnić swój potencjał w zespole Borussii.
Michy Batshuayi's opener. A great team goal. #CFC pic.twitter.com/r7YeUn4ezN
— Clément (@TerrificMorata) January 28, 2018
Jeszcze dziś mistrzowie Anglii rozegrają kolejne ligowe starcie, a tym razem ich rywalem będzie Bournemouth. Faworytem tego meczu są oczywiście podopieczni Antonio Conte, których zwycięstwo jest wyceniane według bukmachera Fortuna na 1,33.