Po krótkiej przerwie wracamy do tego, co tygryski lubią najbardziej, a więc do Premier League. Przed nami 25. kolejka, w której na pierwszy rzut biorę spotkanie West Hamu z Crystal Palace, do którego analizy oaz propozycje typów znajdziecie poniżej.

Odbierz bonus za cztery trafione typy na jednym kuponie!

WEST HAM

Gospodarze podejdą do spotkania ze sporymi brakami w składzie wyjściowym, bo zabraknie między innymi będącego w świetnej formie Arnautovica, który boryka się z kontuzją mięśniową i będzie pauzował około miesiąca. Oprócz niego menadżer Młotów nie będzie mógł nadal skorzystać z usług Carrolla oraz Lanziniego, którzy podobnie jak austriacki napastnik borykają się z kontuzjami. Na chwilę obecną jednak sytuacja Młotów nie jest szczególnie zła, bo znajdują się na 11. pozycji w tabeli. Co prawda nad ostatnią drużyną mają przewagę zaledwie sześć oczek, z kolei od strefy spadkowej dzielą ich jedynie cztery punkty. Muszą się bardzo pilnować, bowiem sytuacja w dolnej części tabeli Premier League jest mocno zacieśniona. W poprzednich pięciu ligowych kolejkach ekipa Davida Moyesa była niepokonana, wszak zaliczyli dwa zwycięstwa i trzy remisy. Ostatnia porażka zatem w lidze jaką mają na swym koncie, miała miejsce 23. grudnia, kiedy to polegli u siebie 2:3 z ekipą Newcastle.

W 24. kolejce Premier League, a więc w poprzednim ligowym meczu, Młoty zremisowały na własnym boisku z Bournemouth. W pierwszej połowie co prawda nie ujrzeliśmy żadnej bramki, za to w drugiej części spotkania West Ham najpierw stracił gola w 71. minucie, a następnie dwie minuty później strzelili bramkę na 1:1, której bohaterem był Chicharito. W minioną sobotę z kolei, ekipa Moyesa rozgrywała mecz 1/16 Pucharu Anglii, który sensacyjnie przegrali 0:2 z ekipą Wigan, która na co dzień gra w League One, a więc na trzecim szczeblu angielskich rozgrywek. Bohaterem obu trafień był irlandzki napastnik Will Grigg, znany z przyśpiewki w czasie Euro 2016. Jestem jednak przekonana, że w szatni West Hamu nikt jej nie zanucił po meczu. Na domiar złego od 49. minuty musieli sobie radzić w dziesiątkę, ponieważ czerwoną kartkę za oplucie jednego z rywali obejrzał wówczas francuski obrońca Młotów Arthur Musaku, przez co nie zagra w aż sześciu meczach.

CRYSTAL PALACE

Po przeciwnej stronie mamy drużynę Roya Hodgsona, do którego ekipy dołączył kilka dni temu Polak – Jarosław Jach. Szczegóły tego transferu znajdziecie TUTAJ. Orły zajmują obecnie 13. pozycję w tabeli Premier League, a więc znajdują się dwa miejsca niżej od Młotów. Dzieli ich jednak zaledwie jeden punkt, a więc to najlepiej pokazuje, jak niewielka różnica jest między ekipami z drugiej połowy tabeli. Ich gra w ostatnim czasie to taki trochę rollercoaster, bo przecież w poprzednich pięciu kolejkach zaliczyli dwa zwycięstwa, jeden remis i dwie porażki. Gołym okiem widać, że znacznie gorzej radzą sobie z topowymi drużynami typu Arsenal czy Manchester City, bowiem z Kanonierami dwukrotnie ostatnio przegrali, z kolei z Obywatelami nie potrafili wygrać i zdołali jedynie podzielić się punktami. Taki stan rzeczy nie powinien jednak nikogo dziwić.

W poprzedniej kolejce Orły rywalizowały z Arsenalem na wyjeździe, z którymi polegli aż 1:4. Prawdę mówiąc zostali kompletnie zdominowani przez Kanonierów, bo już do przerwy przegrywali 0:4. Jedynego gola dla Crystal Palace strzelił wówczas serbski pomocnik Luka Milivojevic, przy którego bramce asystował Benteke. Prawda jest taka, że statystyki spotkania wyglądały fatalnie dla gości, którzy nie potrafili utrzymać się nawet za długo przy piłce. Mimo wszystko gra ekipy Roya Hodgsona jest znacznie lepsza niż na początku sezonu, a fani tej drużyny mogą liczyć na to, że trener wprowadził kilka poprawek w trakcie obecnej przerwy między spotkaniami. Orły ostatni mecz rozegrały 20. stycznia, ponieważ odpadły z rozgrywek Pucharu Anglii oraz Carabao Cup w poprzednich rundach.

Propozycje typów:

Zwycięstwo Crystal Palace @2,55 – Zdaję sobie sprawę, że West Ham był ostatnio w niezłej formie, ale ostatnie kontuzje zdziesiątkowały drużynę Davida Moyesa. Biorąc pod uwagę niezłą grę Orłów oraz fakt, że piłkarze mogli spokojnie przepracować półtora tygodnia i nabrać świeżości, wydają się być faworytem. Za zwycięstwo Crystal Palace LvBet oferuje aż 2,55 i to naprawdę kusząca propozycja. Dla tych z Was, których drużyna Roya Hodgsona nie przekonuje i którzy obawiają się zaciętego spotkania w – bądź co bądź – tych derbach Londynu, proponuję zakład 2 DNB, czyli zwycięstwo gości i zwrot w przypadku remisu, po kursie 1,74.

Nie zapomnijcie obserwować mojego profilu na Facebooku, a także dołączyć do mojej bukmacherskiej grupy o nazwie #TeamKejsi, gdzie zawsze wrzucam swoje propozycje typów. Niech Buk będzie z Wami : )

BONUS 100% DO 1000 PLN

1. Zarejestruj konto na LVbet za pośrednictwem Gol.pl!
2. Dokonaj depozytu minimum 100 PLN.
3. Odbierz równowartość nawet 1000 PLN.
4. Szczegóły znajdziesz TUTAJ.