Bayern Monachium jeszcze przynajmniej przez kilka tygodni będzie musiał sobie radzić bez wsparcia Manuela Neuera. Wprawdzie doświadczony bramkarz wraca do pełni sprawności po kontuzji śródstopia, ale w klubie chuchają na zimne i nie zamierzają się śpieszyć z jego powrotem do gry.
Manuel Neuer w ostatnich latach jest kluczem do sukcesów reprezentacji Niemiec, a także Bayernu Monachium. Obie drużyny aktualnie muszą sobie radzić bez niego, bowiem od kilkunastu tygodniu, z powodu poważnej kontuzji, wypadł on z gry.
We wrześniu, gdy dowiedziano się o tym urazie, spekulowano, że bramkarz będzie w stanie wrócić do bramki Bayernu Monachium nawet w styczniu. Wszystko jednak wskazuje, że na jego powrót trzeba będzie jeszcze zaczekać, a wszystko jest spowodowane troską o jego zdrowie.
Pics | Manuel Neuer working on his return!
[IG] pic.twitter.com/kPdiIeDJA2— Bayern mania (@Bayern_mania) January 16, 2018
Trener Bawarczyków, Jupp Heynckes, zdaje sobie sprawę, jak ważny dla jego zespołu jest Neuer, dlatego nie zamierza wywierać na nim presji i daje mu czas na dojście do pełni sił:
– Powiedziałem Manuelowi, że ma tyle czasu ile potrzebuje, aby ponownie znaleźć się w odpowiedniej formie. Nie ma zniecierpliwienia, ponieważ Manuel jest dla nas zbyt cenny jako gracz i człowiek. Nie możemy pozwolić, by ponownie doznał kontuzji.
31-letni bramkarz w tym sezonie zanotował wyłącznie cztery występy w barwach Bayernu Monachium i zdołał trzykrotnie zachować czyste konto. Jego zastępcą w drużynie mistrzów Niemiec jest Sven Ulreich. 29-latek najprawdopodobniej wystąpi w niedzielnym meczu, w którym podopieczni Heynckesa zmierzą się z Werderem Brema. Bukmacher Fortuna na ich wygraną oferuje kurs @ 1.14.