Reprezentacja Polski blisko elity Ligi Narodów UEFA

0
polska

W najnowszym, lipcowym rankingu FIFA nasza reprezentacja znajdzie się na siódmym miejscu, najwyższym w historii naszej piłki nożnej. Ktoś może powiedzieć, że ranking FIFA nie jest miarodajny, że nie pokazuje właściwej hierarchii w futbolu. Ale z pewnością może wiele ułatwić.

Miejsce naszej reprezentacji pokazuje, jak świetną pracę wykonała kadra Adama Nawałki i jak duży postęp zanotowała ta drużyna. Teraz będzie miała okazję zaczerpnąć wielką chochlą korzyści płynące z wysokich notowań.

Nasza pozycja w rankingu FIFA pozwoli nam na lepsze rozstawienie przed losowaniami grup mistrzostw świata czy eliminacjami do nich. Jeszcze lepiej sytuacja wygląda, jeśli chodzi o podobną klasyfikację, ale pod egidą UEFA. W niej co prawda Polska jest na dziewiątym miejscu (ciekawe – być siódmą ekipą na świecie, a dziewiątą w Europie), ale…

Świetny okres reprezentacji Polski zbiega się w czasie z rozpoczęciem w Europie nowych rozgrywek – Pucharu Narodów. Mają one zastąpić mecze towarzyskie, których sensowność rozgrywania coraz częściej podważały szczególnie najsilniejsze federacje.

Format Ligi Narodów UEFA:

Jesienią, we wrześniu 2018 roku, 55 reprezentacji na podstawie rankingu UEFA zostanie podzielonych na cztery ligi: A (12 zespołów), B (12), C (15) i D (16) – a w każdej z nich zostaną wydzielone dodatkowe cztery podgrupy – trzy lub czterozespołowe.

Zespoły w zależności od liczebności grup rozegrają cztery lub sześć spotkań. Na przykład ekipy z ligi A rozegrają właśnie mniejszą liczbę pojedynków. Dzięki temu będą miały dwa wolne terminy w kalendarzu na rozegranie spotkań towarzyskich. Głównie chodzi tu o umożliwienie najlepszym zakontraktowania meczów kontrolnych z silnymi zespołami z innych kontynentów.

Po rundzie zasadniczej nastąpi przerwa. 2019 rok UEFA przeznaczyła na 10 meczów eliminacji ME 2020 plus czerwcowy turniej Final Four, który wyłoni triumfatora Ligi Narodów. Wezmą w nim udział zwycięzcy podgrup z Ligi Narodów grupy A, którzy zostaną automatycznie przydzieleni do pięciozespołowych grup eliminacji ME.

puchar-narodów-grupy

W marcu 2020 roku, po zakończonych eliminacjach poznamy dwudziestu finalistów EURO.  W Lidze Narodów rozpoczną się baraże – walka o cztery dzikie karty, umożliwiające udział w turnieju finałowym mistrzostw Europy.

Korzyści z miejsca w rankingu UEFA

W tym miejscu okazuje się, jak ważne jest obecne miejsce w rankingu UEFA dla naszej reprezentacji. Może się bowiem okazać, że samo miejsce wśród najlepszej dwunastki Ligi Narodów otworzy nam dużo prostszą drogę na Euro 2020. Dlaczego?

Jeśli zwycięzca Ligi Narodów jednocześnie wywalczy awans z tradycyjnych kwalifikacji, to w play-offach o prawo gry w finałach powalczy wicemistrz Ligi Narodów. Jeśli ten też trafi na Euro z eliminacji, szansa na awans otworzy się przed kolejną sklasyfikowaną drużyną. I tak do skutku, aż zostaną wyłonione cztery zespoły, które jeszcze nie zakwalifikowały się do mistrzostw Europy.

Biorąc pod uwagę fakt, iż w Lidze A zagrają najlepsze europejskie drużyny, bardzo możliwe, że wszystkie i tak zakwalifikują się na mistrzostwa dzięki postawie w eliminacjach. Zakładając skrajnie pesymistyczny scenariusz, jeśli tak się stanie, a Polsce jednocześnie powinie się noga w kwalifikacjach do Euro 2020, Biało-Czerwoni zagrają w play offach z przedstawicielami niższej ligi, a więc z teoretycznie słabszym rywalem.

puchar-narodów-grupy

Dodatkowa szansa na awans do mistrzostw świata!

Liga Narodów daje jeszcze kolejną możliwość. Druga edycja Ligi Narodów rozpocznie się we wrześniu 2020 roku i stawką będą trzy karty wstępu do mistrzostw świata, które odbędą się w 2022 roku w Katarze. Tu wszystko jest trochę bardziej skomplikowane. Na mundial z Europy poprzez eliminacje kwalifikuje się dziesięć reprezentacji. Z kolei do dziesięciu zespołów z drugiego miejsca dołączy najlepsza dwójka z Ligi Narodów A i B. Zwycięzcy pierwszych meczów barażowych stworzą trzy pary, które powalczą na neutralnych boiskach o wyjazd do Kataru.

Lvbet baner

Poprzedni artykułRekord transferowy Brighton & Hove Albion! Matthew Ryan przeniósł się z Valencii
Następny artykułWisła Kraków pożegnała się z ośmioma zawodnikami