Jurgen Klopp na przedmeczowej konferencji zaprzeczył plotkom – Naby Keita nie przeniesie się na Anfield Road w styczniu.
Gdy zespół RB Lipsk dość niespodziewanie odpadł z rozgrywek Ligi Mistrzów zajmując w grupie miejsce za FC Porto i Besiktasem, wiele brytyjskich mediów sugerowało, że Naby Keita może trafić do Liverpoolu wcześniej niż zakładano. Niemiecki menedżer “The Reds”, Jurgen Klopp, od razu zaprzeczył jednak tym plotkom. 50-latek stwierdził, że jego klub nie myśli o wcześniejszym transferze, tym bardziej, że włodarze Lipska zaznaczyli, że nie planują sprzedaży zawodników w zimowym okienku transferowym.
#News "No January Switch for Naby Keita as Jurgen Klopp Rubbishes Early Liverpool Move Rumours" via #SportsIllustrated | https://t.co/KSvcHZn0JI
— Jorge Luis Lopez Esq (@lopezgovlaw) December 16, 2017
W takim wypadku reprezentant Gwinei na wielki transfer musi czekać do czerwca lub lipca. Przypomnijmy, że oba kluby już wcześniej ustaliły szczegóły transferu i 22-letni pomocnik będzie kosztować zespół z Anfield Road 48 milionów funtów. Takiej kwocie trudno się dziwić – w minionym sezonie utalentowany piłkarz rozegrał 31 spotkań ligowych, w których zdobył 8 bramek i zanotował tyle samo asyst. Między innymi dzięki jego świetnej grze “Die Bullen” zdołali zająć drugie miejsce w Bundeslidze.
Naby Keïta, I honestly can't wait for this man. pic.twitter.com/7L4Qyldiy8
— Anfield Express (@AnfieldExpress) December 16, 2017
Już w sobotę Liverpool powalczy o kolejne ligowe punkty. Tym razem rywalami podopiecznych Jurgena Kloppa będzie Bournemouth. Faworytem tego starcia będą “The Reds” – kurs na jego zwycięstwo według oferty przygotowanej przez bukmachera Fortuna wynosi 1,52.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA 110 PLN + BONUS DO 400 PLN
- Zarejestruj konto na Fortuna za pośrednictwem Gol.pl!
- Odbierz zakład bez ryzyka 110 PLN + bonus 100% do 400 PLN.
- Szczegóły znajdziesz TUTAJ.
