Kolejne mecze Ligi Mistrzów przed nami, a więc czas na świeżutkie propozycje typów. Tym razem przygotowałam dla Was typy wraz z analizami do meczu Juventus – Barcelona, które znajdziecie w poniższym wpisie.
Dołączcie do ligi Fantasy Premier League, w której pula nagród wynosi 500 PLN! Szczegóły znajdziecie TUTAJ.
Odbierz dodatkową gotówkę i zwrot za nietrafiony zakład!
JUVENTUS
Gospodarze we wcześniejszych dwóch meczach Ligi Mistrzów rywalizowali z portugalskim Sportingiem. W pierwszym spotkaniu podopieczni Massimiliano Allegriego wygrali 2:1, ale nie obyło się bez dramaturgii. Mowa oczywiście o samobójczym golu brazylijskiego obrońcy Juventusu – Alexa Sandro, który w 12. minucie strzelił bramkę samobójczą. To jednak nie podcięło im skrzydeł i szybko zabrali się do odrabiania strat, czego najlepszym dowodem było wyrównanie spotkania po golu Pjanica z 29. minuty. W drugiej części spotkania długo walczyli o to, by spotkanie wygrać, co ostatecznie im się udało, bo w 84. minucie drugą – zwycięską bramkę zaliczył Mario Mandzukic. W drugim meczu z kolei piłkarze Starej Damy od 20. minuty przegrywali. Co ciekawe mieli znaczącą przewagę na boisku, byli bowiem częściej przy piłce niż rywale oraz stworzyli sobie sporo sytuacji bramkowych. Pomimo tego przez większość czasu nie mogli wykończyć żadnej ze swoich akcji. Wszystko się odwróciło w 79. minucie, kiedy Juan Cuadrado posłał znakomite podanie do Gonzalo Higuaina. Ten będąc sam na sam z bramkarzem strzelił gola dla swojej drużyny i doprowadził do remisu.
W lidze krajowej Juventus zajmuje obecnie trzecią pozycję z dorobkiem 31. punktów. Do pierwszego Napoli brakuje im na chwilę obecną czterech oczek. Co ciekawe są najlepszą drużyną w lidze włoskiej pod względem gry ofensywnej. Mają bowiem bilans 37 strzelonych i 14 straconych bramek, czyli zanotowali o trzy trafienia więcej od lidera z pierwszego miejsca. Prawda jest taka, że Turyńczycy radzą sobie póki co całkiem nieźle w lidze, bo na trzynaście rozegranych do tej pory pojedynków zaliczyli dziesięć zwycięstw, jeden remis i dwie porażki. Jedna z nich miała miejsce w poprzedniej kolejce, kiedy to drużyna Massimiliano Allegriego przegrała na wyjeździe z Sampdorią 2:3. Co ciekawe oba gole dla Juventusu padły w doliczonym czasie, bo pierwszą bramkę w 91. minucie strzelił Gonzalo Higuain po rzucie karnym, z kolei druga bramka padła w 94. minucie, której bohaterem był Paulo Dybala. Obaj piłkarze są zdecydowanie najlepszymi strzelcami Juventusu, bo ten pierwszy ma na swym koncie dziesięć strzelonych goli, z kolei Paulo Dybala aż czternaście.
BARCELONA
Po drugiej stronie mamy podopiecznych Ernesto Valverde, którzy poprzednie dwa mecze w fazie grupowej rozgrywali z greckim Olympiakosem. W pierwszym spotkaniu Katalończycy wypadli bardzo dobrze, gdyż mecz zakończył się wynikiem 3:1 na ich korzyść. Zaczęło się od prezentu, który dostali od swoich rywali w postaci bramki samobójczej, której “bohaterem” był Dimitrios Nikolaou. To jednak nie koniec dramaturgii, którą można było zobaczyć w pierwszej połowie, bo jeszcze przed jej końcem drużyna gospodarzy musiała pożegnać się z jednym swoim zawodnikiem. Mowa o Gerardzie Pique, który ujrzał w meczu dwie żółte kartki, czego efektem był czerwony kartonik i przymusowe opuszczenie boiska. Czy to jednak powstrzymało Barcelonę przed atakiem? Bynajmniej, gdyż w drugiej części spotkania strzelili dwie bramki w przeciągu trzech minut. Bohaterem pierwszej był nie kto inny, a Leo Messi, z kolei drugiego gola po asyście Messiego strzelił Lucas Digne.
W drugim meczu nie poszło im jednak tak dobrze, bo mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Co prawda na murawie zdecydowanie lepsi byli piłkarze Barcelony, ale nie udało im się wykorzystać żadnej ze swoich sytuacji, przez co musieli podzielić się punktami z rywalami. W lidze krajowej z kolei Barcelona jest póki co niepokonana. W obecnym sezonie zaliczyli bowiem do tej pory jedenaście zwycięstw i jeden remis, strzelając przy okazji 33 gole, a tracąc zaledwie cztery. Prawda jest taka, że są najlepszą drużyną w lidze zarówno pod względem ofensywy jak i gry obronnej. Na chwile obecną zajmują pierwsze miejsce z dorobkiem 34 punktów, a od swoich rywali z Madrytu dzieli ich dokładnie dziesięć oczek. W Lidze Mistrzów z kolei w swojej grupie mają przewagę trzech punktów nad drugim Juventusem i do tej pory wygrali trzy z czterech rozegranych spotkań, a jedno zremisowali. Najlepszym strzelcem Barcelony jest oczywiście wspomniany powyżej Messi, który w La Liga ma już na swym koncie dwanaście bramek, a w LM zaliczył trzy trafienia.
Propozycje typów:
Over 2,5 @1,90 – Obie ekipy strzelają dużo bramek i to jest podstawowy argument za tym typem. Owszem, Juventus gra u siebie, ale nie zmienia to faktu, że w ostatnich 10 meczach aż 8 razy tracili gola. Z drugiej strony muszą powalczyć o punkty, a przeciwko Barcelonie nie będzie to łatwe zadanie. Za minimum trzy bramki w spotkaniu Fortuna płaci 1,90.
Higuain strzeli gola @2,50 – Drugi typ jest dość odważny, ale ma związek z wcześniejszą propozycją. Juventus będzie chciał powalczyć o punkty w meczu u siebie, a żeby to zrobić muszą powalczyć o bramkę. Gonzalo Higuain w ostatnich 5 meczach swojej drużyny strzelił aż 6 goli, dlatego wytypuję go na zdobywcę bramki. Za taki scenariusz Fortuna oferuje aż 2,50.
Nie zapomnijcie obserwować mojego profilu na Facebooku, a także dołączyć do mojej bukmacherskiej grupy o nazwie #TeamKejsi, gdzie zawsze wrzucam swoje propozycje typów. Niech Buk będzie z Wami! : )
ZAKŁAD BEZ RYZYKA 110 PLN + BONUS DO 400 PLN
- Zarejestruj konto na Fortuna za pośrednictwem Gol.pl!
- Odbierz zakład bez ryzyka 110 PLN + bonus 100% do 400 PLN.
- Szczegóły znajdziesz TUTAJ.