W niedzielne wczesne popołudnie Zagłębie Lubin podejmowało Cracovię. Celem “miedziowych” było zwycięstwo, które pozwoliłoby im doszlusować do czołówki LOTTO Ekstraklasy.
Bukmacherzy zdecydowanie wyżej oceniali szanse Zagłębia. ForBET za ich zwycięstwo wystawił kurs: 1.70. Dużo więcej mogli zarobić ci, którzy przewidywali niespodziankę w tym spotkaniu w postaci remisu: 3.80, bądź wygranej gości: 4.60. Stadion w Lubinie od początku rozgrywek pozostawał niezdobyty.
W 24. minucie padł pierwszy gol w tym meczu. Alan Czerwiński wkręcił w ziemię Lennarda Sowaha, bardzo mocno kopnął piłkę wzdłuż bramki Cracovii, a ta trafiła w nadbiegającego Patryka Tuszyńskiego i wpadła do bramki.
Cracovia odpowiedziało jedenaście minut później. Z prawej strony podłączył się do akcji Jakub Wójcicki, zdecydował się na dośrodkowanie w pole karne. Tam najwyżej wyskoczył, znany z dobrej gry w powietrzu, Miroslav Covilo i zgrał piłkę do Javiego Hernandeza, a ten nie miał najmniejszych kłopotów z pokonaniem Martina Polacka.
Po pierwszej połowie 1:1. Zagłębie prowadziło grę, ale chwila nieuwagi w obronie kosztowała zespół trenera Piotra Stokowca stratę bramki.
Drugą połowę świetnie rozpoczęła Cracovia. Goście przeprowadzili szybką kontrę, którą bardzo ładnym strzałem wykończył Matic Fink.
PO PO PO LE BUT DE FINK POUR LE CRACOVIA PO PO PO (1-2) #ZAGCRA pic.twitter.com/TS48JNRUnU
— Piłka & Nożna (@OwskiMateusz) November 5, 2017
Zagłębie próbowało wszystkiego, by strzelić wyrównującego gola. Miedziowi zmienili nawet ustawienie z 3-5-2 na 4-4-2. Jednak nic z tych zmian nie wynikało. Cracovia nie popełniła starego swojego grzechu i nie dała sobie odebrać prowadzenia.
Cracovia nie przegrała już piątego z rzędu meczu w LOTTO Ekstraklasie, notując w tym czasie dwa zwycięstwa i trzy remisy. Dzięki tej passie zespół Michała Probierza zaliczył kolejny awans w tabeli i jest już na 14. pozycji w lidze.
KGHM Zagłębie Lubin – Cracovia 1:2 (1:1)
1:0 – Patryk Tuszyński 23′
1:1 – Javi Hernandez 34′
1:2 – Matić Fink 48′
Zagłębie:
Martin Polacek – Alan Czerwiński, Lubomir Guldan, Bartosz Kopacz, Jarosław Jach (67′ Krzysztof Janus), Sasa Balić (81′ Łukasz Janoszka), Adam Matuszczyk, Jarosław Kubicki, Bartłomiej Pawłowski, Patryk Tuszyński (79′ Arkadiusz Woźniak), Jakub Świerczok
Cracovia:
Grzegorz Sandomierski – Matic Fink, Piotr Malarczyk (31′ Ołeksij Dytiatjew), Michał Helik, Lennard Sowah (73′ Michal Siplak)., Miroslav Covilo, Adam Deja, Szymon Drewniak, Jakub Wójcicki, Javi Hernandez, Krzysztof Piątek (81′ Mateusz Szczepaniak)
Sędzia: Jarosław Przybył.