Wprawdzie reprezentacja Polski jest faworytem czwartkowego meczu przeciwko Armenii, to jednak nie od dziś wiadomo, że w Erywaniu gra się bardzo trudno, o czym przekonały się inne reprezentację. Piłkarze naszych rywali nie zamierzają tanio sprzedać skóry i liczą na sprawienie niespodzianki.
Na łamach “Przeglądu Sportowego” pojawił się wywiad z piłkarzem brazylijskiego pochodzenia Marcosem Pizzellim. 33-latek na koncie ma 35. występów w reprezentacji Armenii, w których siedmiokrotnie wpisał się na listę strzelców. Pizzelli uważa, że dla niego i jego kolegów starcie z Polską jest ważne, nawet w sytuacji, gdy nie mają już szans na awans do mistrzostw świata:
– Dla nas to bardzo ważny mecz z kilku powodów. Ostatnio nie spisywaliśmy się dobrze, więc kibice oczekują od nas dobrej gry. Chcemy pokazać, że choć nie mamy szans na awans, to ciągle się staramy.
Armenia już w pierwszym meczu pokazała, że jest w stanie prezentować dobry futbol. Wtedy gola na wagę zwycięstwa dla reprezentacji Polski w 95. minucie zdobył Robert Lewandowski. Pizzelli wie co wraz z kolegami musi zrobić, aby tym razem było inaczej:
– Nasz zespół może pokonać Polskę, tak jak wcześniej wygrał z Czarnogórą. Chcemy zaskoczyć waszą drużynę. Musimy być sprytni. Mamy bardzo szybkich zawodników, gdy spróbujemy was skontrować, to możemy sprawić niespodziankę.
Pojedynek reprezentacji Polski z Armenią może być kluczowy w kontekście awansu Biało-czerwonych do przyszłorocznych mistrzostw świata. Bukmacher Fortuna naszych rodaków uważa za murowanych faworytów tego meczu i na ich zwycięstwo oferuje kurs @ 1.26.
BONUS 100% DO 1000 PLN
- Zarejestruj konto na LVbet za pośrednictwem Gol.pl!
- Dokonaj depozytu minimum 100 PLN
- Odbierz równowartość nawet 1000 PLN