W ostatnich dniach hiszpańskie media bardzo wiele czasu poświęciły osobie Cristiano Ronaldo. Portugalczyk zaczął bowiem przebąkiwać o możliwości opuszczenia szeregów Realu Madryt. Jednak Zinedine Zidane nie wyobraża sobie swojego zespołu bez tego gracza.
Jednak każdy zdaje sobie sprawę z tego, że postawa Cristiano Ronaldo to gra, mająca na celu wywalczenie podwyżki w nowej umowie z ekipą mistrzów Hiszpanii. 32-latek uważa, że zasługuje na solidny wzrost uposażenia i jako najlepszy gracz na świecie powinien zarabiać więcej choćby od Leo Messiego. Jednak okazuje się, że Florentino Perez nie pali się z ofertą nowej umowy dla Portugalczyka. Głos w sprawie zabrał również opiekun Realu Madryt – Zinedine Zidane. Zapraszamy na wypowiedzi francuskiego szkoleniowca z konferencji prasowej przed meczem Pucharu Króla z Leganes.
Spotkanie z Leganes
Naszym celem będzie przede wszystkim nie stracić gola. Będziemy chcieli strzelić przynajmniej jedną bramkę. To da nam świetną pozycję wyjściową przed meczem rewanżowym na Santiago Bernabeu.
Przyszłość Cristiano Ronaldo
Nie martwię się tym, bo wiemy, co mamy robić. Zdaję sobie sprawę, że mogą pojawiać się przeróżne informacje z zewnątrz, ale w Cristiano musi myśleć tylko i wyłącznie o grze, co zresztą zawsze robi. Ja chcę rozmawiać tylko o tym, co może wnosić do drużyny na boisku i o jego postawie. Przyznam jednak, że nie wyobrażam sobie Realu Madryt bez Cristiano. Jest w klubie, w którym powinien być. Wszyscy go tu kochają. Powinniśmy okazać mu wsparcie w trudnym dla niego momencie.
Czy Cristiano Ronaldo i Benzema zagrają na Butarque?
Dowiecie się jutro.
Real Madryt bez Zinedine'a Zidane'a?
Nie myślę o przyszłości, nie rozmyślam o tym. Żyję z dnia na dzień. Koncentruję się na codziennej pracy. Zawsze tak robiłem i nie mam zamiaru zmieniać swojego sposobu pracy.
Jak wygrać w czwartek z Leganes?
Wiele czynników może okazać się decydującymi. Dla nas to nie finał, ale pierwsze spotkanie. Będziemy mieli przed sobą jeszcze rewanż na Santiago Bernabeu. Jednak zdaję sobie sprawę, że każdy mecz ma ogromne znaczenie. Chciałbym aby moi zawodnicy zagrali z dużym zaangażowaniem od początku spotkania, dali z siebie wszystko, chcę uzyskać maksymalną intensywność od pierwszej minuty meczu.
Kryzys
Każdy postrzega to w inny sposób. To nie jest prosta sytuacja, ale pracujemy nad poprawą naszej gry. Myślę, że to przyniesie pozytywny skutek. Wyniosłem trochę doświadczenie z kariery zawodniczej i wiem jak sobie radzić w tego typu sytuacjach. Przez dwa lata sięgnęliśmy po wiele trofeów. Przyszedł ciężki okres i tylko ciężką pracą możemy poradzić sobie z nim. Nie ma innej drogi. Warto zauważyć, że rok temu mieliśmy trochę więcej czasu na poprawę naszych mankamentów. Dość szybko odpadliśmy z Copa del Rey. Teraz gramy co trzy dni i czasu na to jest bardzo mało.
James Rodriguez w jednym z wywiadów wyznał, że pozostaje pan jego idolem. Czy Pan za nim tęskni? Brakuje go Panu w tym sezonie? I czy żałuje pan, że pozwolił mu odejść?
Nie. On podjął swoją decyzję. Gra w Bayernie i do tego idzie mu dobrze, z czego się cieszę. Poza tym mogę rozmawiać tylko o zawodnikach, których mam tutaj. Nigdy nie miałem i nie będę mieć z nim problemu. Każdy podejmuje decyzje, on teraz gra i cieszę się z tego, jak mu idzie. Nic więcej.
Po słynnej rozmowie z zawodnikami miał nastąpić przełom. Przyszła jedynie porażka i remis. Czy nie straciłeś kontaktu z zawodnikami, może nie potrafi Pan do nich dotrzeć, odpowiednio ich zmotywować?
Gdybym tak uważał, to musiałbym odejść z Realu Madryt. Nie poddamy się i wciąż będziemy pracować nad poprawą gry. Myślę, że potrzebujemy przede wszystkim zwycięstwa. Pozwoli ono moim zawodnikom uwierzyć, że są w stanie szybko wrócić na właściwe tory, znów prezentować świetną grę. Od tego dzieli nas naprawdę bardzo niewiele.
Można powiedzieć, że liga jest już stracona. Czy zatem zmieni się sposób rotacji zawodników? Czy pierwszy skład będzie grał w Pucharze Króla, a zmian dokona Pan w meczach ligowych?
Nie chcę o tym rozmawiać, nie zdradzę moich planów. Powiem tyle, że mam do dyspozycji wszystkich zawodników, a na kogo postawię dowiecie się w czwartek wieczorem. Liczę jednak na wszystkich moich graczy i tak będzie do końca rozgrywek.
Zarejestruj konto na Fortuna za pośrednictwem Gol.pl!
