Legia Warszawa wciąż jest zainteresowana wypożyczeniem Krystiana Bielika z Arsenalu Londyn. Problemem w pomyślnym przeprowadzeniu tej transakcji może być pensja młodzieżowego reprezentanta Polski, której stołeczny klub nie będzie w stanie w pełni pokryć
Kilka dni temu pojawiły się spekulacje, według których Legia Warszawa chciałaby, aby Krystian Bielik ponownie został jej zawodnikiem. Przypomnijmy, że 20-latek właśnie z drużyny mistrza Polski trafił w 2015 roku do Arsenalu Londyn.
Środkowy obrońca nie ma szans na wywalczenie miejsca w pierwszym składzie popularnych “Kanonierów”, dlatego rozgląda się nad wypożyczeniem. Bielik stwierdził, że jego celem jest gra w Championship, przez co temat przejścia do Legii ucichł.
Tymczasem 20-latek nabawił się kontuzji, która wykluczy go z gry na miesiąc. To spowodowało, że kluby, które wcześniej były zainteresowane jego wypożyczeniem, teraz nie chcą ryzykować. Przez to podchody do jego wypożyczenia ponownie robi Legia. Istnieje szansa na takie rozwiązanie, co potwierdził nawet agent zawodnika, Cezary Kucharski.
Jest szansa, że Krystian Bielik trafi na trochę do Legii… https://t.co/ALS81krDH9
— Michał Pol (@Polsport) January 19, 2018
Warunkiem, który musi zostać spełniony przy tej transakcji jest to, aby Arsenal Londyn płacił część jego pensji. Bielik w drużynie “Kanonierów” zarabia 700 tysięcy funtów rocznie – tyle w Legii Warszawa nie otrzymuje żaden zawodnik, a oczywiste jest to, że klub nie jest w stanie zapewnić 20-latkowi takiego honorarium.
Bielik w tym sezonie zmaga się z problemami zdrowotnymi. Przez to zdołał zanotować wyłącznie cztery występy w młodzieżowej Premier League.