Rozpoczynamy ostatnią prostą – zapowiedź meczu z Nigerią

0
Reprezentacja Polski w pierwszym tegorocznym meczu zmierzy się z Nigerią

Już dziś wieczorem kadra Adama Nawałki rozpocznie ostatnią prostą w przygotowaniach do mundialu w Rosji. W pierwszym tegorocznym meczu biało-czerwoni zagrają w możliwie najsilniejszym składzie. Nie oznacza to jednak, że nasz selekcjoner nie ma żadnych problemów.

W meczu otwarcia na mistrzostwach świata reprezentacja Polski zmierzy się z Senegalem. Nie dziwi więc, że pierwszym tegorocznym rywalem naszej kadry jest Nigeria, drużyna grająca bardzo podobnie do afrykańskiego rywala biało-czerwonych na mundialu. We Wrocławiu nasi piłkarze uważani są za lekkich faworytów, a selekcjoner Adam Nawałka powinien posłać do boju możliwie najsilniejszy skład.

Trener naszej kadry w najbliższych meczach zamierza testować ustawienie 3-4-2-1, które całkiem dobrze funkcjonowało w jesiennych spotkaniach z Urugwajem i Meksykiem, ale wciąż jest w nim jeszcze sporo do dopracowania. To dobry wariant przede wszystkim ze względu na problemy ze skrzydłowymi, którzy albo leczą kontuzje, albo grają niewiele i z dość marnym skutkiem. Odpowiedzialność za boczne sektory boiska przerzucona jest na tak zwanych wahadłowych, którzy w ofensywie grają na skrzydłach, lecz muszą też pamiętać o powrocie do obrony.

To właśnie z wahadłowymi wiąże się największy ból głowy Nawałki, bo trzech podstawowych piłkarzy, którzy mogli by zagrać na tej pozycji, we Wrocławiu raczej  nie wystąpi. Bartosz Bereszyński leczy lekką kontuzję, Łukasz Piszczek wyjechał ze zgrupowania ze względu na narodziny dziecka, ale niespodziewanie wrócił już do Wrocławia, a Maciej Rybus jest chory. Z tego względu na bokach zobaczymy zapewne piłkarzy z LOTTO Ekstraklasy – Rafała Kurzawę i debiutującego w narodowych barwach Przemysława Frankowskiego.

W bramce stanąć powinien Wojciech Szczęsny, który odzyskał miano reprezentacyjnej “jedynki”, przed nim zagrają Kamil Glik i Thiago Cionek. To właśnie Brazylijczyk z polskim paszportem jest jednym z największych wygranych zgrupowania, w SPAL prezentuje się bowiem ostatnio bardzo dobrze. Ze względu na chorobę Michała Pazdana zagadką pozostaje obsada trzeciego miejsca w defensywie – szansę może dostać Marcin Kamiński. W pomocy oprócz Grzegorza Krychowiaka powinni pojawić się piłkarze występujący na co dzień w Serie A – Karol Linetty, Piotr Zieliński i Dawid Kownacki, którego Nawałka może sprawdzić tylko w tym meczu, bo później pojedzie pomóc reprezentacji młodzieżowej. Z przodu zagra oczywiście Robert Lewandowski.

Trener Gernot Rohr zdradził na konferencji prasowej, że w bramce postawi na zaledwie 19-letniego Francisa Uzoho. Polacy muszą jednak przede wszystkim uważać na trójkę ofensywnych piłkarzy z Premier League. Pod nieobecność Johna Obiego Mikela odpowiedzialność za nigeryjską kadrę mają przejąć Kelechi Iheanacho, Victor Moses i Alex Iwobi.

Według bukmachera LVBet biało-czerwoni są faworytami meczu z Nigerią. Kurs na ich zwycięstwo wynosi 2.00, kurs na remis to 3,05, a kurs na wygraną Nigerii wynosi 3,85. Początek spotkania już o 20:45 – materiały prosto ze stadionu we Wrocławiu znajdziecie oczywiście na łamach Gol.pl!

Polska – Nigeria, 23.03.2018, godz. 20:45, Stadion Miejski we Wrocławiu

Przewidywany skład Polaków: Wojciech Szczęsny – Marcin Kamiński, Kamil Glik, Thiago Cionek – Rafał Kurzawa, Karol Linetty, Grzegorz Krychowiak, Przemysław Frankowski – Dawid Kownacki, Piotr Zieliński – Robert Lewandowski


Bukmacher LVbet – tak jak my – także nie próżnuje i wystartował z nową promocją, w której każdy z nas może wygrać dodatkowe 20 PLN bonusu. Wystarczy, że na jednym kuponie będziesz miał zdarzenia z obu meczów naszych Orłów i Twój kupon okaże się wygrany!

Odbierz 20 PLN bez depozytu!

baner-lvbet-gol-728x90

Poprzedni artykułDamir Sovsić zostanie piłkarzem Sandecji Nowy Sącz
Następny artykułZnamy skład reprezentacji Polski na mecz z Nigerią – dwóch debiutantów!