
W mediach powiązanych z Bayernem Monachium pojawiają się doniesienia, że Robert Lewandowski może nie zagrać w środowym meczu Ligi Mistrzów, w którym jego zespół rozegra rewanżowy mecz z Besiktasem. Stawką tego pojedynku będzie awans do 1/4 finału.
Bayern Monachium wygrał pierwszy mecz z Besiktasem 5:0, dzięki czemu może być wręcz pewny awansu do kolejnej fazy Ligi Mistrzów. W związku z tym Jupp Heynckes może podjąć decyzję o daniu odpoczynku kluczowym zawodnikom. Wśród nich ma być między innymi Robert Lewandowski.
Taka decyzja ma mieć jednak drugie dno – mianowicie rozchodzi się o fakt, że reprezentant Polski jest zagrożony pauzom za nadmiar żółtych kartek. Gdyby w środowym spotkaniu z Besiktasem otrzymał kartonik w tym kolorze, to zabrakłoby go w pierwszym meczu 1/4 finału.
Sandro Wagner and Rafinha are expected to start against Beşiktaş on Wednesday as Robert Lewandowski and Joshua Kimmich are one yellow card away from suspension pic.twitter.com/NkNfX3GHAj
— Bayern & Germany (@iMiaSanMia) March 11, 2018
Inny zawodnik, który jest w identycznej sytuacji co Lewandowski i jest zagrożony zawieszeniem, to Joshua Kimmich. Także i on ma odpocząć podczas wtorkowego spotkania. Następcami Lewandowskiego i Kimmicha mają być Sandro Wagner oraz Rafinha.
Bayern Monachium rozgromił Besiktas na własnym stadionie, a duży wkład w to miał reprezentant Polski, który dwukrotnie wpisał się na liście strzelców. Trudno oczekiwać, aby Turcy w rewanżowym starciu byli w stanie odrobić tak duże straty – musiałoby się to wiązać w czymś w rodzaju cudu. Bukmacher Fortuna na wygraną mistrzów Niemiec oferuje kurs @ 1.59.