Utalentowany 17-latek podpisał kontrakt z zespołem “Rossonerich”. Przemysław Bargiel trafił do Włoch z Ruchu Chorzów.
Młody pomocnik znajdował się na celowniku kilku europejskich gigantów od dłuższego czasu. W ubiegłym roku Bargiel trafił na treningi do Interu Mediolan, na które zaprosił go Massimiliano Mirabelli, ówczesny dyrektor klubu. Włoch później przeniósł się do klubu zza miedzy, ale o Polaku nie zapomniał.
Wychowanek Ruchu Chorzów przygodę z poważną piłką zaczynał w Centralnej Lidze Juniorów. Później, w wieku raptem 16 lat i 34 dni, zadebiutował w pierwszej drużynie “Niebieskich”. W sezonie 2015/16 zagrał w Ekstraklasie przeciwko Cracovii. Od tego czasu Bargiel w najwyższej klasie rozgrywkowej uzbierał sześć występów.
Trudna decyzja włodarzy
Ostatecznie Milan zapłacił za perspektywicznego zawodnika około 350 tysięcy euro. Ta kwota może wzrosnąć jeszcze o 150 tysięcy, jeżeli aktywowane zostaną wszystkie bonusy zawarte w kontrakcie piłkarza.
❗️Stało się!
Przemek Bargiel przechodzi do @acmilan! Gratulujemy i życzymy powodzenia!
➡️https://t.co/e3WA8c5gHQ pic.twitter.com/Ncl05lJwQw— Ruch Chorzów (@ruchchorzow1920) July 12, 2017
– Bargiel to wielki talent, który potrzebuje odpowiednich warunków do rozwoju swojego potencjału. Pod okiem fachowców, jakich z całą pewnością spotka w Milanie, będzie to dużo łatwiejsze niż w Ruchu. W trakcie walki w spotkaniach I ligi na boisku częściej decydować będzie siła fizyczna, a nie technika czy finezja. Przenosiny Przemysława do Włoch przyniosą Ruchowi nie tylko korzyść finansową. To zaowocuje także umową między naszymi akademiami piłkarskimi. Jesteśmy przekonani, że będziemy czerpać z tego wiele korzyści. Decyzja o sprzedaży Bargiela nie była łatwa, ale biorąc pod uwagę jego przyszłość, aspekt finansowy transakcji i umowę między akademiami, zarząd klubu podjął decyzję o podpisaniu umowy transferu – powiedział prezes Ruchu Chorzów, Janusz Paterman.