W czwartek mija dokładnie miesiąc odkąd Arkadiusz Milik odbył konsultację medyczną, po której dostał zielone światło od lekarzy na powrót do treningów. Reprezentant Polski ćwiczy z zespołem już ponad cztery tygodnie, to jednak wciąż nie jest gotowy na powrót do gry. Trener Napoli, Maurizio Sarri, zdradził, że zawodnik sam ma podjąć decyzję, kiedy będzie w pełni dyspozycji.
Przypomnijmy, że problemy zdrowotne Arkadiusza Milika zaczęły się 23 września ubiegłego roku, kiedy to nabawił się kontuzji w meczu Serie A, w którym Napoli zmierzyło się z drużyną SPAL 2013. Napastnik w tym spotkaniu zerwał więzadła krzyżowe (po raz drugi w karierze), a dwa dni po tym pechowym występie był już po operacji.
Przerwa Milika trwa już prawie pięć miesięcy, jednak wciąż nie wiadomo, kiedy będziemy mogli zobaczyć go na boisku. Reprezentant Polski dokładnie miesiąc temu otrzymał zielone światło od lekarzy na powrót do treningów. Ma on za sobą już cztery tygodnie ćwiczeń wraz z zespołem. 23-latek nie znajdzie się jednak w kadrze meczowej na pojedynek 1/16 finału Ligi Europy z RB Lipsk. Trener Polaka, Maurizio Sarri, zdradził, że Milik sam podejmie decyzję, kiedy będzie gotowy do powrotu na boisko:
– Arkadiusz robi postępy. Powiedziałem mu, żeby sam mi powiedział, kiedy będzie gotowy zagrać w meczu, ale jeszcze się do mnie nie zgłosił, więc na razie spokojnie czekamy.
Wszyscy czekamy na powrót na boisko @arekmilik9 ⚽️⚽️⚽️
Warto dać mu jednak jeszcze chwilę ?
Najważniejszy jest przecież mundial w Rosji ? pic.twitter.com/lStWh6tPG5— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) February 14, 2018
Napoli bez Milika w kadrze meczowej za kilka godzin rozpocznie zmagania w fazie pucharowej Ligi Europy. Podopieczni Sarri'ego na własnym stadionie podejmą RB Lipsk. Bukmacher Fortuna na ich wygraną oferuje kurs @ 2.02.
Zarejestruj konto na Fortuna za pośrednictwem Gol.pl!
