Prezydent PAOK-u groził sędziemu i chodził po murawie z bronią!

0

W trakcie niedzielnego spotkaniu PAOK-u Saloniki z AEK-iem Ateny doszło do wstrząsających wydarzeń. Prezydent gospodarzy niezadowolony z decyzji sędziego wszedł na murawę i groził sędziemu, a także chciał wyciągnąć pistolet!

W niedzielę byliśmy świadkami starcia na czele ligi greckiej. Liderujący piłkarze PAOK-u podejmowali AEK Ateny i w doliczonym czasie gry drugiej połowy w końcu pokonali golkipera rywali. Arbiter po kilku minutach narady ze swoim asystentem nie uznał bramki, a wtedy rozpętała się prawdziwa futbolowa wojna. Na murawie pojawił się prezydent gospodarzy wraz z obstawą i groził arbitrowi tego spotkania. Z jego ust padły między innymi słowa “jesteś martwy”, ale o dziwo to nie było najbardziej szokujące zdarzenie z tego meczu.

Ivan Savvidis wściekły na całą sytuację namawiał swoich piłkarzy do opuszczenia murawy na znak protestu, ale Ci nie mieli takiego zamiaru. Właściciel PAOK-u był na tyle zdenerwowany, że w pewnym momencie miał zamiar wyciągnąć broń, którą cały czas miał przypiętą do paska. Na całe szczęście ochroniarze biznesmena powstrzymali go od tego – boimy się pomyśleć co by się stało, gdyby pistolet znalazł się w ręku Greka.

Spotkanie oczywiście zostało przerwane, ale tu mamy do czynienia z kolejnym kuriozum. Przedstawiciele ligi greckiej twierdzą, że mecz przerwano przy rezultacie 1:0. Czekamy na decyzję ligi, ale wszystko wskazuje na to, że AEK Ateny wygra walkowerem i wskoczy na pozycję lidera.


Odbierz 20 PLN bez depozytu!

baner-lvbet-gol-728x90

Poprzedni artykułJamie Carragher opluł kibica i jego córkę
Następny artykułZawodnik z golami w Lidze Mistrzów trafi do Lecha Poznań?