Premier League – Sensacyjne zwycięstwo Crystal Palace, derby Anglii na remis

0
Wilfried Zaha

W sobotnich spotkaniach Premier League nie brakowało sensacji. Crystal Palace zdobyło pierwsze bramki w sezonie i pokonało Chelsea, a w spotkaniu Liverpoolu z Manchesterem United padł bezbramkowy remis.

W pierwszym sobotnim starciu doszło do derbów Anglii. Grający w tym sezonie efektownie, ale nie do końca efektywnie Liverpool podejmował na własnym obiekcie grający piękny, ofensywny futbol Manchester United. Niestety dla kibiców taktyka Jose Mourinho na mecze z czołowymi drużynami jest kompletnie inna niż na ligowych średniaków. “Czerwone Diabły” przez 90 minut skupione były głównie na poczynaniach defensywnych, a przez to mocno ucierpiało widowisko.

Przez pierwsze pół godziny przy piłce częściej utrzymywali się gospodarze, ale ich ataki były skutecznie rozbijane w zalążku przez defensorów United. Po raz pierwszy Liverpool zdołał przedostać się w pole karne gości dopiero w 34 minucie spotkania. Roberto Firmino minął rywala i dograł wzdłuż bramki, ale ze strzałem Joela Matipa w fenomenalny sposób poradził sobie David De Gea.

Dziesięć minut później szczęścia próbowali podopieczni Jose Mourinho. Po dwójkowej akcji Anthony'ego Martiala Romelu Lukaku przed świetną szansą stanął były gracz Evertonu, ale jego strzał nie mógł sprawić problemów Mignoletowi.

W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie i wciąż większą inicjatywą wykazywali się gracze “The Reds”. Z dystansu próbował uderzać Emre Can, na skrzydłach raz po raz rozpędzali się Mohamed Salah i Roberto Firmino, ale gdy Mourinho się uprze, to stawia na swoim. Manchester United wywiózł punkt z bardzo trudnego terenu i trudno powiedzieć, by to nie był plan zespołu na sobotnie starcie.

Liverpool FC – Manchester United 0:0

Przebudzenie Crystal Palace

Powiedzieć, że do tej pory Crystal Palace nie wiodło się dobrze, to nie powiedzieć nic. Zespół z Selhurst Park nie tylko nie zdobył punktu, ale nie potrafił zdobyć chociażby jednej bramki w Premier League. Receptą na problem miało być zwolnienie Franka de Boera i zatrudnienie Roy'a Hodgsona. Okazuje się, że przebudzenie “Orłów” przyszło w najmniej spodziewanym momencie – w spotkaniu z mistrzem Anglii.

Gospodarze wyszli na murawę bardzo zmotywowani i od pierwszego gwizdka arbitra starali się wyjść na prowadzenie. W 11 minucie dobra gra przynosiła zamierzony efekt. Andros Towsend wymanewrował rywali na skrzydle i dośrodkował do Yohana Cabaye'a. Po strzale Francuza piłka otarła się o nogę Cesara Azpilicuety i wpadła do bramki obok zdezorientowanego golkipera Chelsea.

Siedem minut później byliśmy świadkami szybkiej odpowiedzi ze strony “The Blues”. Z rzutu rożnego dośrodkowywał Cesc Fabregas, a pierwszą bramkę w rozgrywkach Premier League zdobył Tiemoue Bakayoko.

Gdy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się remisem, do roboty wziął się Wilfried Zaha. Sakho odebrał piłkę Willianowi i zagrał w stronę Iworyjczyka, a ten popisał się świetnym przygotowaniem motorycznym i z ostrego kąta wpakował piłkę do bramki.

Po zmianie stron gospodarze skupili się na utrzymaniu korzystnego wyniku, natomiast gracze Antonio Conte ewidentnie nie mieli pomysłu na grę. Ich poczynania ofensywne były zbyt wolne i defensywa “Orłów” łatwo je rozbijała. Ostatecznie Crystal Palace sensacyjnie ograło Chelsea i wlało w serca kibiców nadzieję na lepsze czasy.

Crystal Palace – Chelsea FC 2:1 (2:1)

1:0 Cesar Azpilicueta (bramka samobójcza) 11′

1:1 Tiemoue Bakayoko 18′

2:1 Wilfried Zaha 45′

W pozostałych spotkaniach warto odnotować bardzo wysokie zwycięstwo Manchesteru City nad Stoke, a także zwycięstwo Swansea nad Huddersfield. W zespole “Łabędzi” nie zabrakło oczywiście Łukasza Fabiańskiego, który zanotował czyste konto. W ostatnim sobotnim spotkaniu Watford niespodziewanie ograł Arsenal po bramce Toma Cleverley'a w doliczonym czasie gry.

Pozostałe sobotnie wyniki Premier League:

Burnley – West Ham United 1:1 (0:1)

0:1 Michail Antonio 19′

1:1 Chris Wood 85′

czerwona kartka: Andy Carroll 27′

Manchester City – Stoke City 7:2 (3:1)

1:0 Gabriel Jesus 17′

2:0 Raheem Sterling 19′

3:0 David Silva 27′

3:1 Mohamed Diouf 44′

3:2 Kyle Walker (bramka samobójcza) 47′

4:2 Gabriel Jesus 55′

5:2 Fernandinho 60′

6:2 Leroy Sane 62′

7:2 Bernardo Silva 79′

Swansea City – Huddersfield 2:0 (1:0)

1:0 Tammy Abraham 42′

2:0 Tammy Abraham 48′

Tottenham – Bournemouth 1:0 (0:0)

1:0 Christian Eriksen 47′

Watford – Arsenal 2:1 (0:1)

0:1 Per Mertesacker 39′

1:1 Trooy Deeney (rzut karny) 71′

2:1 Tom Cleverley 90+2′


BONUS 100% DO 1000 PLN

LVbet bonus

  1. Zarejestruj konto na LVbet za pośrednictwem Gol.pl!
  2. Dokonaj depozytu minimum 100 PLN.
  3. Odbierz równowartość nawet 1000 PLN.
  4. Szczegóły znajdziesz TUTAJ.
Poprzedni artykułLOTTO Ekstraklasa – Piast wyrwał punkt Sandecji
Następny artykułLOTTO Ekstraklasa – podział punktów w Niecieczy