Premier League – Deulofeu wraca w wielkim stylu, Chelsea na kolanach

0
Gerard Deulofeu

Mistrzowie Anglii znów nie zdołali wygrać w Premier League, a tym razem lepszy od Chelsea okazał się Watford. Najlepszym graczem meczu był powracający do Premier League Gerard Deulofeu.

Największym antybohaterem ostatniego spotkania 26 kolejki Premier League bez wątpienia był Tiemoue Bakayoko. Zanim mecz rozkręcił się na dobre, Francuza nie było już na boisku. Piłkarz wykupiony z AS Monaco pierwszy żółty kartonik tego dnia obejrzał w 25 minucie, kiedy ostro potraktował Abdoulaye Doucouré. Pięć minut później 23-latek bez pardonu zaatakował Richarlisona i przed czasem mógł powędrować pod prysznic.

A kto radził sobie najlepiej? Dość niespodziewanie zdecydowanie największe zamieszanie na murawie stwarzał wypożyczony z “Dumy Katalonii” Gerard Deufoleu. Hiszpański skrzydłowy udowodnił, ze świetnie radzi sobie w Premier League, a powrót na Wyspy przypieczętował wysyłając Gary'ego Cahilla do sklepu:

Jeszcze przed przerwą były piłkarz Evertonu przeprowadził kolejną dynamiczną akcję. Tym razem jednak ta przyniosła wymierny efekt, bowiem Hiszpan został sfaulowany w polu karnym przez Thibauta Courtoisa. Do słusznie podyktowanej jedenastki podszedł Troy Deeney i pewnie wpakował futbolówkę do bramki.

Po zmianie stron mistrzowie Anglii ruszyli do odrabiania strat, ale bardzo długo nie byli w stanie przebić się przez defensywę Watfordu. Do wyrównania udało się doprowadzić dopiero osiem minut przed końcem regulaminowego czasu gry, a dokonał tego oczywiście Eden Hazard. Belg w swoim stylu zszedł do środka z lewej strony boiska, a następnie uderzył piłkę na długi słupek. Cóż za trafienie!

Gdy wydawało się już, że gracze Antonio Conte będę w stanie odwrócić niekorzystny rezultat, mistrzowie Anglii otrzymali dwa szybkie ciosy. Najpierw Daryl Janmaat przeprowadził fantastyczną akcję i po klepce z Roberto Pereyrą wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Dwie minut później tą samą stroną boiska popędził Gerard Deulofeu i przy biernej postawie defensorów Chelsea wpakował piłkę do bramki.

Wynik meczu w doliczonym czasie gry ustalił Roberto Pereyra. Cóż za mecz w wykonaniu “Szerszeni”! Wszystko wskazuje na to, że Anotnio Conte nie pozostanie zbyt długo na stanowisku trenera Chelsea.

Watford – Chelsea FC 4:1 (1:0)

1:0 Troy Deeney (rzut karny) 42′

1:1 Eden Hazard 82′

2:1 Daryl Janmaat 84′

3:1 Gerard Deulofeu 88′

4:1 Roberto Pereyra 90+1′

czerwona kartka: Tiemoue Bakayoko 30′

 


Zarejestruj konto na Fortuna za pośrednictwem Gol.pl!

baner-fortuna-gol

 

Poprzedni artykułClarence Seedorf trenerem Deportivo La Coruna
Następny artykułFantasy Premier League – podsumowanie 26 kolejki z ligą Gol.pl!