Poznajcie finalistów mundialu – Polska

0

Na sam koniec naszej serii zachowaliśmy sobie istną truskawkę na torcie, czyli reprezentację Polski. Jaki to będzie dla nas mundial – słodki czy gorzki? Zapraszamy do zapoznania się z analizą gry orłów Adama Nawałki!

Po raz kolejny reprezentacja Polski w eliminacjach do wielkiego turnieju zdobyła sporo bramek, ale znów także wiele straciła. Warto podkreślić, że podopieczni Adama Nawałki mieli najgorszy bilans bramkowy spośród wszystkich zwycięzców grup eliminacyjnych. Selekcjoner naszej kadry przed startem mistrzostw świata zdecydował się zadbać o wzmocnienie defensywy, tak jak przed mistrzostwami Europy w 2016 roku, kiedy to straciliśmy raptem dwie bramki.

Tym razem Nawałka próbował zmienić system z 4-2-3-1 na 3-4-3, by zwiększyć elastyczność zespołu, a także dodać mu element żywiołowości, szaleństwa. “Chcemy spróbować czegoś nowego, by w pełni wykorzystać potencjał naszych zawodników” – mówił selekcjoner reprezentacji Polski przed listopadowymi meczami towarzyskimi przeciwko Urugwajowi (0:0) i Meksykowi (0:1), kiedy to po raz pierwszy Polacy zagrali nowym ustawieniem. W marcu przeciwko Nigerii (0:1) oraz Korei Południowej (3:2) funkcjonowanie tego systemu wyglądało lepiej, piłkarze sprawiali wrażenie bardziej obytych z grą trójką w defensywie, ale to ustawienie nadal potrzebuje sporo pracy.

Lewandowski i nie tylko

Jeżeli chodzi o decyzje personalne, to w bramce Adam Nawałka może wystawić Wojciecha Szczęsnego lub Łukasza Fabiańskiego, ale raczej zdecyduje się na danie szansy piłkarzowi Juventusu. W obronie niezależnie od tego, czy Polacy zagrają trójka czy czwórką zobaczymy Michała Pazdana oraz Kamila Glika (jeżeli pozwoli mu na to zdrowie) lub Jana Bednarka. Jeśli Polska zagra czwórką obrońców, na bokach defensywy zobaczymy Łukasza Piszczka oraz Macieja Rybusa, którzy w razie potrzeby bez problemu poradzą sobie jako wahadłowi.

W środku pola Polacy przez wiele lat mieli problemy, ale w końcu rolę kreatora reprezentacji przejął Piotr Zieliński. 23-latek musi udowodnić niesamowity potencjał na wielkiej scenie. Gracz Napoli może występować u boku Grzegorza Krychowiaka, ale naszym zdaniem Adam Nawałka może zdecydować się na grę dwoma defensywnymi pomocnikami i dać Zielińskiemu znacznie więcej swobody.

Jeżeli chodzi o skrzydła, to Kamil Grosicki nie gra może w najlepszym klubie, ale w reprezentacji zawsze spisuje się na miarę oczekiwań. Jakub Błaszczykowski wrócił do gry po poważnej kontuzji, ale jego doświadczenie w Rosji może okazać się niezbędne. Sukces reprezentacji Polski opierać będzie się na Robercie Lewandowskim, ale kluczem do świetnej gry może być Arkadiusz Milik, którego zadaniem ma być współpraca z graczem Bayernu.

Kto może błysnąć?

Arkadiusz Milik. Napastnik Napoli ciężko pracował, by znaleźć się w kadrze na mistrzostwa świata, a Adam Nawałka jest entuzjastą umiejętności 24-latka, czemu trudno się dziwić. Jeżeli były gracz Ajaxu Amsterdam będzie graczem pierwszej jedenastki na mundialu, jego zadaniem będzie ściąganie atencji defensorów rywali, by swoją robotę mógł wykonywać Robert Lewandowski.

Kto może rozczarować?

Michał Pazdan. Obrońca Legii był objawieniem mistrzostw Europy w 2016 roku, ale w ostatnim czasie jego forma zdecydowanie spadła. Adam Nawałka wierzy jednak, że Kamil Glik wróci do gry wcześniej niż zapowiadano i znów będzie świetnie współpracować z 30-latkiem, który bez wątpienia woli pełnić rolę “dwójki” wśród środkowych obrońców.

Gdzie zajdzie Polska?

Po bardzo dobrym występie na mistrzostwach Europy w 2016 roku i udanych eliminacjach do mundialu nasze apetyty zdecydowanie urosły. Polacy w końcu doczekali się na dobrą reprezentację, a musieli na to czekać od lat 80-tych. Podopieczni Adama Nawałki powinni wyjść z grupy, a to jest dla nich celem minimum. Realistycznie patrząc Polacy mogą dojść najdalej do ćwierćfinału mistrzostw świata.


Reprezentacja Polski pierwszy mecz na mundialu rozegra już 19 czerwca,a ich rywalem będzie Senegal. Zapraszamy do odcinka naszej serii mundial TYPY, który jest poświęcony właśnie temu spotkaniu!

Odbierz 20 PLN bez depozytu!

LvBet bonus 20 zł

Poprzedni artykułAdam Nawałka – Decyzję w sprawie Kamila podejmiemy dziś
Następny artykułSensacyjny transfer – Arka sprowadza gracza rezerw Tottenhamu!