Jakub Czerwiński z Legii Warszawa doznał groźnej kontuzji w meczu 1/16 finału Pucharu Polski z Wisłą Puławy. Środkowy obrońca ,,Wojskowych” uszkodził więzadło piszczelowo-strzałkowe i musi poddać się operacji.
26-letni zawodnik nabawił się urazu we wtorek. Choć Legia wywiązała się z roli faworyta i wygrała 4:1, to zawodnik nie będzie mile wspominał tego spotkania. Jeszcze w pierwszej połowie mocno ucierpiał w jednym ze starć i konieczna była zmiana. Przed dokładnymi badaniami nie było wiadomo co dolega zawodnikowi, ale rokowania nie były najgorsze.
Pierwsza diagnoza kontuzji Kuby Czerwińskiego: skręcenie stawu skokowego. #WPULEG
— Legia Warszawa (@LegiaWarszawa) August 8, 2017
Niestety szczegółowe badania wykazały uszkodzenie więzadła piszczelowo-strzałkowego, co jest znacznie poważniejszym problemem. Trener Jacek Magiera przez najbliższe trzy miesiące nie będzie mógł skorzystać ze swojego podstawowego zawodnika. Jakub Czerwiński przejdzie operację, a następnie czeka go żmudna proces rehabilitacji.
Nowy obrońca
Jacek Magiera wypowiedział się na temat kontuzjowanego zawodnika podczas konferencji prasowej przed ligowym meczem z Piastem Gliwice. Stwierdził, że jest to dla Legii bardzo niekomfortowa sytuacja, ponieważ 26-latek znajdował się ostatnio w wysokiej formie. Na dodatek wyraził nadzieję, że do ,,Wojskowych” dołączy nowy zawodnik. Obecnie Magiera może skorzystać z Michała Pazdana i Macieja Dąbrowskiego, a także zupełnie jeszcze niedoświadczonego Mateusza Żyro. Na pozycję stopera ewentualnie może też zostać przesunięty Artur Jędrzejczyk.
Szkoleniowiec ,,Wojskowych” musi żyć nadzieją, że żaden z jego pozostałych podstawowych zawodników nie dozna kontuzji w najbliższym czasie. Forma drużyny jest daleka od optymalnej, a za chwilę czeka ją walka w ostatniej rundzie eliminacji do Ligi Europy. Wcześniej Legia zmierzy się jeszcze z Piastem Gliwice w ramach piątej kolejki Lotto Ekstraklasy. Spotkanie zostanie rozegrane w Warszawie o godzinie 20.30 w piątek.
