Polska kolonia w Serie A się powiększa!

0

Polska kolonia w Serie A się powiększa! Michał Marcjanik, obrońca Arki Gdynia, przejdzie po zakończeniu bieżącego sezonu do Empoli, które po roku przerwy wraca do włoskiej elity. Włosi nie zapłacą za Polaka ani złotówki.

23-latek jest podstawowym defensorem gdyńskiej ekipy, a z Arką sięgnął po Puchar Polski w sezonie 2016/2017, kiedy to z kolegami pokonał Legię Warszawa, a dwa miesiące potem Arkowcy wywalczyli z Marcjanikiem w składzie Superpuchar. W sumie rozegrał on dla klubu aż 136 spotkań, w których zdobył 8 goli. Nic więc dziwnego, że po bieżącym sezonie zmieni ligę na o wiele mocniejszą. Trójmiejski zespół nie zarobi jednak zbyt wiele na transferze swojego wychowanka, ponieważ przysługuję mu jedynie ekwiwalent za wyszkolenie.

Jego umowa obowiązuje do 30 czerwca 2018 roku. Arka Gdynia podjęła próbę negocjacji z zawodnikiem, ale od dawna mówiło się, że Marcjanik znalazł się na liście kilku lepszych klubów – między innymi Zagłębia Lubin i właśnie Empoli.

Empoli wraca do Serie A. Zespół z Toskanii spadł z włoskiej ekstraklasy w zeszłym sezonie, ale w bieżących rozgrywkach Serie B okazał się bezkonkurencyjny. Na kolejkę przed końcem zmagań jest na 1. miejscu w tabeli i ma aż 11 punktów nad wiceliderem – Frosinone Calcio.

Przypomnijmy, że obrońca nie będzie pierwszym Polakiem, który będzie reprezentował barwy Empoli. Wcześniej dwa lata w tym klubie spędził Piotr Zieliński i wyrobił sobie taką markę, że Napoli postanowiło zapłacić za niego 16 milionów euro. Zespół dobrze wspomina także Łukasz Skorpuski, który podczas dwuletniego wypożyczenia z Romy pełnił w Empoli rolę pierwszego golkipera.


Michał Marcjanik pożegna się z LOTTO Ekstraklasą w sobotę, kiedy to Arka Gdynia na własnym boisku podejmie Śląsk Wrocław. Bukmacher LvBet za wygraną gospodarzy płaci po kursie 2.45, gdy ten na ekipę z Dolnego Śląska wynosi 2.75. Remis został wyceniony na 3.35.

Odbierz 20 PLN bez depozytu!

LvBet bonus 20 zł

Poprzedni artykułAlex Oxlade-Chamberlain nie zagra przynajmniej do listopada
Następny artykułFantasy Premier League – podsumowanie zmagań w lidze Gol.pl!