W czwartek, tuż przed rozpoczęciem spotkania Vitoria Guimaraes – Olympique Marsylia doszło do skandalicznego zachowania. Patrice Evra kopnął jednego z kibiców swojego klubu. Okazuje się, że wszystko ma swój dalszy ciąg.
Podczas rozgrzewki przed meczem Ligi Europy, kilku kibiców OM przedostało w pobliże murawy, skąd obrażali m.in. Patrice'a Evrę. Wokół pseudokibiców zjawili się ochroniarze i piłkarze Olympique. Obrońca jednak nie wytrzymał i kopnął w głowę jednego wyzywających go kiboli. Za swoje zachowanie został natychmiast ukarany czerwoną kartką przez sędziego spotkania. Zawodnika z pewnością czeka spora kara. Mówi się o długiej dyskwalifikacji.
– Zachowanie tych ludzi było naganne, ale tak doświadczony profesjonalista nie może odpowiadać w ten sposób – napisano w oświadczeniu wydanym przez rzecznika prasowego klubu.
Opiekunowi marsylczyków ciężko było rozumiem zachowanie swojego zawodnika.
– Patrice jest niezwykle doświadczonym zawodnikiem. Powinien wiedzieć, że nie może zniżać się do takiego poziomu. Przy takich prowokacjach powinien zachować zimną głowę i nie reagować. – powiedział trener Marsylii, Rudi Garcia w wywiadzie pomeczowym dla BeIN Sports.
W piątek wieczorem francuskie media poinformowały, że prezydent francuskiego klubu, Jacques-Henri Eyraud spotkał się dziś z Evrą i poinformował go, że kontrakt z nim został rozwiązany ze skutkiem natychmiastowym. 36-letni piłkarz został zwolniony dyscyplinarnie.
Patrice Evra był piłkarzem Olympique Marsylia od stycznia tego roku. W Ligue 1 rozegrał piętnaście spotkań, strzelając w nich jednego gola.