Orlando Sa zapowiadał, że nie interesują go przenosiny do Chin, ale ostatecznie zmienił swoją decyzję. Były gracz Legii Warszawa związał się z klubem Henan Jianye.
Portugalczyk od dawna znajdował się na celowniku chińskich miliarderów, ale jak sam twierdził, przedwczesna emerytura piłkarska po prostu go nie interesowała. 29-latek przekonał się jednak do tego pomysłu i dziś został ogłoszony jako nowy piłkarze zespołu Henan Jianye. W zeszłych rozgrywkach jego nowy klub zajął czternaste miejsce w Chinese Super League i ledwo uniknął spadku. Teraz Orlando Sa ma pomóc w wywalczeniu lepszego miejsca w nowym sezonie, który rozpocznie się już w marcu.
Orlando Sá w Chinach w Henan Jianye pic.twitter.com/JqN1fmbhjD
— Maciej Kusina (@MaciejKusina) February 28, 2018
Doświadczony napastnik ostatnio był piłkarzem Standardu Liegie, w którego barwach rozegrał 62 spotkania i strzelił 30 bramek. W trwającym sezonie Portugalczyk radził sobie naprawdę dobrze i dziesięciokrotnie wpisał się na listę strzelców, więc jego przenosiny do Chin tym bardziej mogą zaskakiwać. Przypomnijmy, że 29-latek wcześniej był zawodnikiem Legii Warszawa i z miejsca stał się jednym z ulubieńców kibiców. W rozgrywkach 2014/15 zdobył 13 bramek w LOTTO Ekstraklasie.
Już 3 marca Standard Liegie rozegra kolejne ligowe spotkanie. Tym razem podejmie przed własną publicznością zespół KV Mechelen. Według oferty przygotowanej przez bukmachera LvBet faworytem tego starcia będą gospodarze – kurs na ich wygraną wynosi 1,60. Remis wyceniany jest na 3,95, a zwycięstwo gości na 5,20.