Olbrzymi pech Sebastiana Stebleckiego. Czeka go długa przerwa od gry

0
Sebastian Steblecki

Sebastian Steblecki jak najszybciej będzie chciał zapomnieć o testach biegowych, do których przystępował dziś wraz z pozostałymi zawodnikami Cracovii. 25-letni pomocnik w pewym momencie niefortunnie postawił stopę na ziemi, wskutek czego pękła mu kość śródstopia.

Nasi ligowcy dopiero wracają z urlopów i pomału rozpoczynają przygotowania do nadchodzącego sezonu. Okres przygotowawczy ominie Sebastiana Stebleckiego z Cracovii, który przez najbliższe trzy miesiące będzie wykluczony z gry. Zawodnik doznał niezwykle pechowej kontuzji. W trakcie testów biegowych źle postawił nogę na ziemi. Przykrą konsekwencją tego zdarzenia było pęknięcie kości śródstopia.

Nowe rozdanie

Steblecki doznał kontuzji w najgorszym możliwym momencie. Nie tylko stracił szansę na przygotowanie się do sezonu z resztą drużyny, ale nie będzie też w stanie wywrzeć na treningach dobrego wrażenia na nowym trenerze. Potwierdzono już oficjalnie, że na Jacka Zielińskiego na stanowisku trenera zastąpi Michał Probierz. Pierwszy trening pod wodzą nowego szkoleniowca ma się odbyć w czwartek.

25-letni pomocnik na pewno liczył na to, że u nowego trenera będzie dostawał więcej szans na grę. W poprzednim sezonie za każdym razem łapał się do kadry meczowej, ale tylko trzynaście razy udało mu się wystąpić od pierwszej minuty. Rozgrywki zakończył z trzema bramkami i jedną asystę na koncie. Łącznie w Ekstraklasie rozegrał już 82 mecze.

Lekarze przewidują, że zawodnik będzie mógł wrócić do gry w połowie września. Dokładna data powrotu będzie jednak zależeć od efektywności przebiegu rehabilitacji.

 

 

Poprzedni artykułKolejne wzmocnienie Zagłębia Lubin. Bartosz Kopacz podpisał kontrakt
Następny artykułMaradona: Dani Alves to idiota