Poznaliśmy już większość rozstrzygnięć eliminacji do mistrzostw świata w Rosji. Których gwiazd zabraknie na nadchodzącym mundialu?
Dziennikarze portalu “Squawka” zdecydowali się na zebranie najlepszych piłkarzy, których na pewno nie zobaczymy na mundialu w Rosji i stworzenie z nich zespołu. Trzeba przyznać, że taka drużyna spokojnie mogłaby powalczyć o triumf na mistrzostwach świata. Z drugiej strony przeglądając listę nazwisk zdamy sobie sprawę, jak wiele dobrego ominie nas podczas nadchodzącego turnieju. Nie przedłużając – zapoznajcie się z najlepszą jedenastką nieobecnych na mundialu w Rosji!
Bramkarz: Jan Oblak
Słowenia zajęła dopiero czwarte miejsce w grupie F notując raptem cztery zwycięstwa w dziesięciu spotkaniach. Z drugiej strony warto zauważyć, że do miejsca premiowanego grą w barażach Słoweńcom zabrakło raptem trzech oczek. Drużynie prowadzonej przez Srecko Katanca nie pomogło nawet pięć czystych kont zachowanych przez Jana Oblaka i tym samym na mundialu nie zobaczymy świetnego golkipera Atletico Madryt.
Lewy obrońca: David Alaba
W minionych eliminacjach Austriacy nie mieli problemu z pokonywaniem teoretycznie słabszych rywali, ale zupełnie nie szło im z czołówką stawki. W spotkaniach z Serbią, Walią i Irlandią Alaba i spółka zdobyli raptem 5 punktów z 18 możliwych. W takim wypadku o miejsce premiowane awansem na turniej nie mogło być mowy.
Środkowy obrońca: Virgil van Dijk
Holenderski futbol stoi na skraju przepaści. W reprezentacji “Oranje” nie brakuje świetnych, niezwykle utalentowanych piłkarzy, ale po raz kolejny w żaden sposób nie przenosi się to na odnoszone wyniki. Podopieczni Dicka Advocaata w ciągu całych eliminacji zdołali zachować tylko dwa czyste konta – w starciu z Luksemburgiem, a także ostatnim meczu ze Szwecją, który był tak zwanym starciem o pietruszkę.
Środkowy obrońca: Stefan Savić
Reprezentacja Czarnogóry dzielnie walczyła przez całe eliminacje. Gracze Ljubisy Tumbakovica w dwóch ostatnich seriach gier mierzyli się z Danią i Polską, ale dwie porażki przekreśliły ich szanse na chociażby występ w barażach. Amibcji Czarnogórcom odmówić jednak nie można – w spotkaniu z naszą reprezentacją napędzili nam sporo niepotrzebnego strachu.
Prawy obrońca: Rick Karsdorp
Kolejny reprezentant Holandii w stawce. “Oranje” co prawda zdobyli w eliminacjach tyle samo punktów co Szwedzi, ale Ci w dziewiątej serii gier roznieśli Luksemburg aż 8:0 i awansowali dzięki lepszemu bilansowi bramek. Przy okazji przekonali Dicka Advocaata, że taki rezultat jest jak najbardziej możliwy.
Środkowy pomocnik: Arturo Vidal
Imprezy, alkohol, brak porozumienia z trenerem. Okazuje się, że blamaż reprezentacji Chile nie był dziełem przypadku, a efektem wielu nieporozumień w reprezentacji. Tym samym zarówno na mistrzostwach świata w Rosji, jak i już nigdy w narodowych barwach nie zobaczmy Arturo Vidala.
Środkowy pomocnik: Naby Keita
W afrykańskich eliminacjach do kolejnej rundy kwalifikacyjnej awansowały jedynie najlepsze drużyny turnieju wstępnego. Niestety, Guinea zajęła dopiero trzecie miejsce w grupie A i na nadchodzącym turnieju nie zobaczymy przyszłej gwiazdy Liverpoolu.
Środkowy pomocnik: Miralem Pjanic
W pierwszych sześciu spotkaniach eliminacji wszystko wyglądało nieźle i Bośniacy stracili raptem pięć bramek zdobywając przy tym jedenaście punktów. Później wszystko się posypało – sześć punktów w czterech spotkaniach, stracone aż osiem goli i ostatecznie to Grecy dość niespodziewanie zapewnili sobie prawo do gry w barażach.
Lewy skrzydłowy: Alexis Sanchez
Chile przed ostatnią kolejką kwalifikacji miało wszystko w swoich rękach. Niestety, wysoka porażka z Brazylią spowodowała, że w spotkaniu Kolumbii z Peru remis pasował obu drużynom. Gdy mecz rozgrywany w São Paulo się skończył, Falcao przekazał rywalom dobre wieści. Do ostatniego gwizdka arbitra piłkarze obu drużyn nie starali się już zdobyć bramki i tym samym Kolumbia awansowała na mundial, natomiast Peru zagra w barażu z Australią.
Napastnik: Pierre-Emerick Aubameyang
Podobnie jak reprezentacja Guinei Gabon zajął dopiero trzecie miejsce w grupie prezentując się przez całe kwalifikacje bardzo przeciętnie. W ciągu pięciu rozegranych spotkań Aubameyang i spółka zdobyli raptem dwie bramki i przed ostatnią serią gier nie mają już szans na wywalczenie awansu.
Prawy skrzydłowy: Gareth Bale
Reprezentacja Walii w ostatniej kolejce eliminacji mierzyła się z Irlandią przed własną publicznością. Gospodarzom do zapewnienia sobie drugiego miejsca w grupie wystarczał remis, ale rywale świetnie wykorzystali błąd Ashley'a Williamsa i zepchnęli podopiecznych Chrisa Colemana na trzecią lokatę. Kto wie, czy Wyspiarze nie odnieśliby lepszego rezultatu, gdyby Gareth Bale nie borykał się z kontuzja łydki.